Najgorsze osiedle w Gdańsku
Osiedle monitorowane> nie ma to nic wspólnego z rzeczywistością, kamer brak, mieszkańcy nie chcą się składać wspólnie na Pana, który pilnowałby szlabanu, samochodów wjeżdżających i wyjeżdzających z...
rozwiń
Osiedle monitorowane> nie ma to nic wspólnego z rzeczywistością, kamer brak, mieszkańcy nie chcą się składać wspólnie na Pana, który pilnowałby szlabanu, samochodów wjeżdżających i wyjeżdzających z osiedla. Ogromny problem z miejscami parkingowymi do dzisiaj w żaden sposób nierozwiązany chociaż były próby rozmowy z zażądca-jedyne co był w stanie powiedzieć to ze można sobie samemu namalować krzyżyk przed swoim miejscem żeby nikt go nie zastawiał, jakość słaba, ściany jak z papieru, słychać każdy dźwięk wydany przez sąsiada. Z tarasów odpadają kafelki, ciagle problemy z kanalizacja No i wisienka na torcie - ludzie mieszkający na tym osiedlu wykazują się egoizmem i brakiem kultury. Oczywiście nie wszyscy, ale większość myśli o sobie, czuja się na swoich trasach jakby mieszkali na wsi gdzie można wszystko. Jak mówisz dzień dobry to patrzą na Ciebie jak na kogoś chorego i nie odpowiadają, o wszystko ciagle chcą się kłócić. Jednym słowem mieszka tu bardzo dużo typowych, sfrustrowanych Polaków. Nie polecam
zobacz wątek