Widok
Mikke o strąceniu samolotu malezyjskich linii lotnicznych...brak słów
Janusz Korwin-Mikke: "Człowiek, który podejrzewa o to Rosjan albo separatystów, ma nie po kolei w głowie"
Różne komentarz czytałem ale ten "przebił" wszystkie. Zaczynam się zastanawiać, kim jest pan Korwin-Mikke i skąd u niego taka prorosyjska postawa?
Widziałem na własne oczy wpis przywódcy donieckich separatystów, który się chwalił zestrzeleniem AN-26, podpierając to filmikami; wpis zniknął gdy zorientowano się, że zestrzelono pasażerski samolot, a nie wojskowy.
Różne komentarz czytałem ale ten "przebił" wszystkie. Zaczynam się zastanawiać, kim jest pan Korwin-Mikke i skąd u niego taka prorosyjska postawa?
Widziałem na własne oczy wpis przywódcy donieckich separatystów, który się chwalił zestrzeleniem AN-26, podpierając to filmikami; wpis zniknął gdy zorientowano się, że zestrzelono pasażerski samolot, a nie wojskowy.
@randall
Ani rozbawić ani przerazić - nie muszę, jesteś równie rozbawiona co rozweselona, taki to objaw widać, występuje łącznie.
Ten puzzel, czy ta puzzla? Zdecyduj proszę, bo to ma piramidalne znaczenie, gdy czas ucieka...a Twój kontekst? Co z nim?
=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=
Chcesz dalej tak rozmawiać, czy wchodząc do dyskusji użyjesz konkretnych argumentów?
p.s. jeśli chcesz podejmować się dyskusji ze mną, to tylko na argumenty. Debilne teksty serwuj w dziale "towarzyskie".
Ani rozbawić ani przerazić - nie muszę, jesteś równie rozbawiona co rozweselona, taki to objaw widać, występuje łącznie.
Ten puzzel, czy ta puzzla? Zdecyduj proszę, bo to ma piramidalne znaczenie, gdy czas ucieka...a Twój kontekst? Co z nim?
=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=
Chcesz dalej tak rozmawiać, czy wchodząc do dyskusji użyjesz konkretnych argumentów?
p.s. jeśli chcesz podejmować się dyskusji ze mną, to tylko na argumenty. Debilne teksty serwuj w dziale "towarzyskie".
Panie Halewicz,
Nie po raz pierwszy obraza mnie Pan posrednio lub bezposrednio na tym forum.
Nie jestem "szczeniakiem" "prostaku" a dyskutować można z ludzmi, ktorzy maja COS do powiedzenia/napisania a nie z ludzmi, ktorzy bezustannie probuja slizgac sie na "debilnych tekstach".
Zyj z prawda, ze sa ludzie, dla ktorych jestes zabawna kopiarka i ZADNYM wspolgrajacym w dyskusji.
Jesli w ogole wiesz na czym dyskusja polega (???)
Pozdrawiam serdecznie i bez odbioru
Nie po raz pierwszy obraza mnie Pan posrednio lub bezposrednio na tym forum.
Nie jestem "szczeniakiem" "prostaku" a dyskutować można z ludzmi, ktorzy maja COS do powiedzenia/napisania a nie z ludzmi, ktorzy bezustannie probuja slizgac sie na "debilnych tekstach".
Zyj z prawda, ze sa ludzie, dla ktorych jestes zabawna kopiarka i ZADNYM wspolgrajacym w dyskusji.
Jesli w ogole wiesz na czym dyskusja polega (???)
Pozdrawiam serdecznie i bez odbioru
pozdrawiasz i to do tego serdecznie? Jak miło o_O
Ależ jesteś szczeniakiem "prostaku", mentalnym i moralnym, bez własnego zdania, pozbawionym jakichkolwiek argumentów, piszących abstrakcyjne banialuki, próbując pseudo metaforycznej semantyki, udając intelektualistę.
Z uwagą będę się przyglądać Twoim kolejnym wystąpieniom i kontrargumentami tępić, jak komary. W tym wątek nie zawarłeś ani jednego argumentu, więc po co w ogóle zabierasz głos?
Ależ jesteś szczeniakiem "prostaku", mentalnym i moralnym, bez własnego zdania, pozbawionym jakichkolwiek argumentów, piszących abstrakcyjne banialuki, próbując pseudo metaforycznej semantyki, udając intelektualistę.
Z uwagą będę się przyglądać Twoim kolejnym wystąpieniom i kontrargumentami tępić, jak komary. W tym wątek nie zawarłeś ani jednego argumentu, więc po co w ogóle zabierasz głos?
Hola hola... Hal, jaki by nie był, nie obraził Ciebie, tylko Twoje zachowanie.
Napisał "Twoje debilne teksty". To nie to samo co "jesteś debilką". Może miałaś słabszy dzień po prostu? Ten z nielicznych w miesiącu?
Ale zapamiętaj jedno. Nie jest obrazą jak powiesz komuś, że w Twoim mniemaniu zachowuje się jak skończony idiota. Obrazą jest jak powiesz, że jest skończonym idiotą.
Póki tego nie zrozumiesz, nie ma co rozmawiać.
Opanuj proszę tą wiedzę. I...nie spier*ol tego. ;p
Napisał "Twoje debilne teksty". To nie to samo co "jesteś debilką". Może miałaś słabszy dzień po prostu? Ten z nielicznych w miesiącu?
Ale zapamiętaj jedno. Nie jest obrazą jak powiesz komuś, że w Twoim mniemaniu zachowuje się jak skończony idiota. Obrazą jest jak powiesz, że jest skończonym idiotą.
Póki tego nie zrozumiesz, nie ma co rozmawiać.
Opanuj proszę tą wiedzę. I...nie spier*ol tego. ;p
Kozacy, którzy obsługiwali BUK, byli przekonani, że odpalają rakietę(y) w kierunku samolotu AN-26, stąd Striełkow tym się chwalił się wczoraj publicznie na jednym z portali. Gdy się zorientowali, co zrobili, szybko wpis usunęli. Z pewnością nie było to działanie celowe, ze z góry założonym zamiarem zestrzelenia pasażerskiego samolotu.
Posiadany przez "separatystów" BUK, to jedynie bateria rakiet, bez jednostki radarowej, zatem nie mieli nawet możliwości sprawdzenia, co to za samolot. Samoloty rosyjskie i ukraińskie są w systemie plot BUK rozpoznawane jako "własne", reszta "obce"), tak jest ten system zaprojektowany; w innych systemach plot jest rozpoznanie czy dany samolot jest maszyną cywilną czy wojskową (piszę to za słowami mjr.rez. Fiszera). Sama bateria rakiet BUK działa niezależnie od jednostki radarowej, więc bez niej można namierzyć cel i odpalić rakiety.
Prawdopodobieństwo, że była to ukraińska prowokacja jest znikome, patrząc na skutki polityczne i każde inne, które by dotknęły Ukrainę - bezsprzecznie w tej sytuacji wszystkie kraje NATO użyją wszelkich możliwych środków wywiadowczych aby dojść prawdy.
@tbc - napisałeś "Ani Rosji, ani separatystom przecież interwencja zachodu nie jest na rękę" - absolutnie masz rację ale oni byli przekonani, że atakują ukraiński wojskowy samolot AN-26...
Posiadany przez "separatystów" BUK, to jedynie bateria rakiet, bez jednostki radarowej, zatem nie mieli nawet możliwości sprawdzenia, co to za samolot. Samoloty rosyjskie i ukraińskie są w systemie plot BUK rozpoznawane jako "własne", reszta "obce"), tak jest ten system zaprojektowany; w innych systemach plot jest rozpoznanie czy dany samolot jest maszyną cywilną czy wojskową (piszę to za słowami mjr.rez. Fiszera). Sama bateria rakiet BUK działa niezależnie od jednostki radarowej, więc bez niej można namierzyć cel i odpalić rakiety.
Prawdopodobieństwo, że była to ukraińska prowokacja jest znikome, patrząc na skutki polityczne i każde inne, które by dotknęły Ukrainę - bezsprzecznie w tej sytuacji wszystkie kraje NATO użyją wszelkich możliwych środków wywiadowczych aby dojść prawdy.
@tbc - napisałeś "Ani Rosji, ani separatystom przecież interwencja zachodu nie jest na rękę" - absolutnie masz rację ale oni byli przekonani, że atakują ukraiński wojskowy samolot AN-26...
Nie wydaje mi się, aby można było ironizować w sprawie zamordowania 298 osób. Ironizować można w stosunku do rządu, Tuska, jego ministrów, Kaczyńskiego, Macierewicza i reszty menażerii, bardzo proszę.
Stanowczo sprzeciwiam się, aby z tej tragedii robić sobie żarty, czy ironizować, nawet w sposób pośredni.
Stanowczo sprzeciwiam się, aby z tej tragedii robić sobie żarty, czy ironizować, nawet w sposób pośredni.
bardzo przepraszam ale nikt nie stroił sobie żartów z ofiar tej katastrofy, z oszołomów którzy zawzięcie szukali "dowodów" zamachu! Tu mamy sprawę bardziej niż oczywistą, więc nie ma żadnego porównania.
Ba!! To właśnie zwolennicy teorii zamachu urządzali i urządzają dalej chocholi taniec na trumnach osób, które straciły życie w tej katastrofie.
Tu mamy ZESTRZELENIE!!! A nie wypadek!
Ba!! To właśnie zwolennicy teorii zamachu urządzali i urządzają dalej chocholi taniec na trumnach osób, które straciły życie w tej katastrofie.
Tu mamy ZESTRZELENIE!!! A nie wypadek!
i w uzupełnieniu Sadyl, to Musznik Brydżysta kwestionuje oczywiste fakty, staje się prorosyjski, gloryfikuje publicznie Putina i jego politykę, zatem popierasz niebezpiecznego psychopatę, który jeszcze, ku aplauzie gawiedzi, stosuje rękoczyny wobec swoich politycznych przeciwników.
298 osób zginęło, bo separatyści "bawiąc" się wyrzutnią rakiet, postanowili sprawdzić, czy dadzą radę zestrzelić samolot na wysokości 10.000 metrów, bez sprawdzenia czy to czasem nie jest cywilny samolot.
A Ty, zamiast podać kontrargumenty...wyjeżdżasz ze "smoleńskiem". To ma być kontrargument? Pisowsko-korwinowski bełkot, demagogia i egzotyczna logika, mniej więcej w takiej myślowej zupie się poruszasz i...jeszcze publicznie twierdzisz, że mi za coś "płacą".
Parafrazując słynną mp3 z Czabanem i Lebiedziem - panie Sadyl! j..bnij się Pan w łeb!!!
298 osób zginęło, bo separatyści "bawiąc" się wyrzutnią rakiet, postanowili sprawdzić, czy dadzą radę zestrzelić samolot na wysokości 10.000 metrów, bez sprawdzenia czy to czasem nie jest cywilny samolot.
A Ty, zamiast podać kontrargumenty...wyjeżdżasz ze "smoleńskiem". To ma być kontrargument? Pisowsko-korwinowski bełkot, demagogia i egzotyczna logika, mniej więcej w takiej myślowej zupie się poruszasz i...jeszcze publicznie twierdzisz, że mi za coś "płacą".
Parafrazując słynną mp3 z Czabanem i Lebiedziem - panie Sadyl! j..bnij się Pan w łeb!!!
Nie wiem, kto zestrzelił ten samolot - nie było mnie przy tym. Mam nadzieję, że sprawcy zostaną odnalezieni, osądzeni i właściwie ukarani (czyli: pójdą do piachu).
Ale nie tego dotyczył mój wpis, o czym doskonale wiesz.
Naigrywałeś się (pośrednio) z ofiar katastrofy smoleńskiej. Wręcz "popłakałeś się ze śmiechu".
A teraz jesteś obruszony wpisem na fejsie KNP.
Pokazałem jedynie twoją hipokryzję i podwójne standardy etyczne - stosowane w zależności od okoliczności.
No i przy okazji dałeś przykład "kultury" dyskusji na argumenty, o którą rzekomo tak zabiegasz.
Ale nie tego dotyczył mój wpis, o czym doskonale wiesz.
Naigrywałeś się (pośrednio) z ofiar katastrofy smoleńskiej. Wręcz "popłakałeś się ze śmiechu".
A teraz jesteś obruszony wpisem na fejsie KNP.
Pokazałem jedynie twoją hipokryzję i podwójne standardy etyczne - stosowane w zależności od okoliczności.
No i przy okazji dałeś przykład "kultury" dyskusji na argumenty, o którą rzekomo tak zabiegasz.
Ach, nie wiesz kto zestrzelił samolot? No proszę, a Korwin-Mikke wie, że na pewno to nie byli Rosjanie, nie rosyjscy "separatyści", cóż za ostrożność w poglądach wyrażasz...tak, miej nadzieję.
Nigdy nie naigrywałem się ani bezpośrednio ani tym bardzo pośrednio z ofiar katastrofy smoleńskiej - naigrywałem się z ludzi, którzy na śmierci tych ludzi próbowali i dalej próbują zbijać swój polityczny kapitał. Vide dzisiejsze wypowiedzi Macierewicza i reszty smoleńskich oszołomów.
Niczego nie pokazałeś, raczej co post się politycznie ośmieszasz. W mojej ocenie sam widzisz szaleństwo Korwina-Mikke i to co raz większe i chyba brakuje Ci odwagi się do tego przyznać.
Zapewniam Cię, że jeszcze będziesz się wstydzić, że kiedykolwiek przyznawałeś się do popierania, czy też popierałeś Korwina-Mikke.
Nigdy nie naigrywałem się ani bezpośrednio ani tym bardzo pośrednio z ofiar katastrofy smoleńskiej - naigrywałem się z ludzi, którzy na śmierci tych ludzi próbowali i dalej próbują zbijać swój polityczny kapitał. Vide dzisiejsze wypowiedzi Macierewicza i reszty smoleńskich oszołomów.
Niczego nie pokazałeś, raczej co post się politycznie ośmieszasz. W mojej ocenie sam widzisz szaleństwo Korwina-Mikke i to co raz większe i chyba brakuje Ci odwagi się do tego przyznać.
Zapewniam Cię, że jeszcze będziesz się wstydzić, że kiedykolwiek przyznawałeś się do popierania, czy też popierałeś Korwina-Mikke.
Cóż za eufemizm sadyl: nieco niekonwencjonalna forma wyrażania poglądów. Nie sądzisz, że taka niekonwencjonalna forma wyrażania poglądów miała już swoje miejsce w historii Europy?
Nie wiem czy zwróciłeś uwagę ale po spoliczkowaniu Boniego, jakoś media (prawicowe również), jakoś nie są zainteresowane zapraszaniem Korwina Mikke.
Nie wiem czy zwróciłeś uwagę ale po spoliczkowaniu Boniego, jakoś media (prawicowe również), jakoś nie są zainteresowane zapraszaniem Korwina Mikke.
> po spoliczkowaniu Boniego, jakoś media (prawicowe również), jakoś nie są zainteresowane zapraszaniem Korwina Mikke.
A wcześniej były?
JKM był przez lata konsekwentnie zamilczany przez wiodące media. Zapraszany jedynie w roli maskotki, do tematów zastępczych.
Jedyną telewizją, w której JKM występował dosyć regularnie i miał okazję wypowiadać się na tematy poważne, jest niszowa Superstacja, także po spoliczkowaniu Boniego:
http://www.youtube.com/watch?v=o5MLZQojT3I
A wcześniej były?
JKM był przez lata konsekwentnie zamilczany przez wiodące media. Zapraszany jedynie w roli maskotki, do tematów zastępczych.
Jedyną telewizją, w której JKM występował dosyć regularnie i miał okazję wypowiadać się na tematy poważne, jest niszowa Superstacja, także po spoliczkowaniu Boniego:
http://www.youtube.com/watch?v=o5MLZQojT3I
poglądy Korwina Mikke to zbiór utopii i (nie)pobożnych życzeń; słusznie zauważyłeś, że jest maskotką choć niebezpieczną, bo stosując populizm i frustrację części społeczeństwa i umiejętnie je podsycając, próbował sięgnąć po władzę.
Najbliższy czas obnaży szaleństwo Korwina Mikke (już obnaża) i jednak uważam, że przyjdzie dzień, że będziesz się wstydził faktu, że go popierałeś.
Oczywiście jestem otwarty na dyskusję w przedmiocie pooglądów głoszonych przez Korwina Mikke.
Najbliższy czas obnaży szaleństwo Korwina Mikke (już obnaża) i jednak uważam, że przyjdzie dzień, że będziesz się wstydził faktu, że go popierałeś.
Oczywiście jestem otwarty na dyskusję w przedmiocie pooglądów głoszonych przez Korwina Mikke.
Korwin Mikke to może i klasyczna, ale szkoła kłamstwa i manipulacji, a nie ekonomii. Vide jego ostatni wpis na blogu. Tu cytat:
"A co do tezy, że JE Włodzimierz W.Putin jest potworem, bo oderwał od Ukrainy Krym i po cichu popiera Rosjan w Doniecku i okolicach to jak nazwać np.p.Wilhelma Billa Clintona, prezydenta USA, który popierał terrorystów z UÇK (Ushtria Çlirimtare e Kosovës), którzy wypędzili z domów 300.000 Serbów i innych nie-Albańczyków, zamordowali okrutnie kilka tysięcy, spalili 150 cerkwi(...)"
A teraz prawda: podczas marcowych wydarzeń w 2004 roku (17-18.03) zginęło 19 osób, w tym ośmiu Serbów, 954 zostało rannych, wypędzono poza granice prowincji ponad cztery tysiące osób i zburzono co najmniej 900 obiektów, w tym 35 serbskich cerkwi i monastyrów. Zniszczono nawet 72 pojazdy sił pokojowych ONZ.
Powyższy przykład (nie jedyny), ukazuje skalę manipulacji, jaką Korwin-Mikke się posługuje. Demagogia, skrajny populizm, przeinaczanie faktów, zwykłe kłamstwa.
Dla testu, oczywiście z zachowaniem norm i zasad dyskusji publicznej, skomentowałem kilka jego wynurzeń - żadne nie przeszło cenzury.
Ale jeden komentarz cenzurę Korwina-Mikke przeszedł... ^)^ Pozwolę go sobie w całości przytoczyć:
http://korwin-mikke.blog.onet.pl/2014/07/19/jak-widac-wszyscy-starannie-omijaja-juz-wschodnia-ukraine/comment-page-1/#comment-323857
W mojej ocenie Korwin Mikke sam sobie pisze komentarze - pokazując, jaki rzekomo jest poziom krytyki wobec jego "geniuszu". Komentarze krytyczne/polemiczne, acz merytoryczne nie są wyświetlane.
=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=
Jego poglądy "klasycznej szkoły ekonomii" mają to do siebie, że w dobie globalizacji gospodarki świata, zmian geopolitycznych, z lekka się zdeaktualizowały - owszem, może i były w podręcznikach...jakiś czas temu ^^
"A co do tezy, że JE Włodzimierz W.Putin jest potworem, bo oderwał od Ukrainy Krym i po cichu popiera Rosjan w Doniecku i okolicach to jak nazwać np.p.Wilhelma Billa Clintona, prezydenta USA, który popierał terrorystów z UÇK (Ushtria Çlirimtare e Kosovës), którzy wypędzili z domów 300.000 Serbów i innych nie-Albańczyków, zamordowali okrutnie kilka tysięcy, spalili 150 cerkwi(...)"
A teraz prawda: podczas marcowych wydarzeń w 2004 roku (17-18.03) zginęło 19 osób, w tym ośmiu Serbów, 954 zostało rannych, wypędzono poza granice prowincji ponad cztery tysiące osób i zburzono co najmniej 900 obiektów, w tym 35 serbskich cerkwi i monastyrów. Zniszczono nawet 72 pojazdy sił pokojowych ONZ.
Powyższy przykład (nie jedyny), ukazuje skalę manipulacji, jaką Korwin-Mikke się posługuje. Demagogia, skrajny populizm, przeinaczanie faktów, zwykłe kłamstwa.
Dla testu, oczywiście z zachowaniem norm i zasad dyskusji publicznej, skomentowałem kilka jego wynurzeń - żadne nie przeszło cenzury.
Ale jeden komentarz cenzurę Korwina-Mikke przeszedł... ^)^ Pozwolę go sobie w całości przytoczyć:
http://korwin-mikke.blog.onet.pl/2014/07/19/jak-widac-wszyscy-starannie-omijaja-juz-wschodnia-ukraine/comment-page-1/#comment-323857
W mojej ocenie Korwin Mikke sam sobie pisze komentarze - pokazując, jaki rzekomo jest poziom krytyki wobec jego "geniuszu". Komentarze krytyczne/polemiczne, acz merytoryczne nie są wyświetlane.
=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=
Jego poglądy "klasycznej szkoły ekonomii" mają to do siebie, że w dobie globalizacji gospodarki świata, zmian geopolitycznych, z lekka się zdeaktualizowały - owszem, może i były w podręcznikach...jakiś czas temu ^^
Sadyl...brakuje Ci argumentów? Bo nie myśl, że politycznie tak łatwo Ci odpuszczę temat aborcji i inne wycieczki.
W mojej ocenie jesteś retorycznie słaby i zwyczajnie omijasz mocniejszych przeciwników w dyskusji - odnajdujesz się w sferze towarzyskiej i chyba tam pozostań.
Także cierpliwie zaczekam, aż zaczniesz znowu ex-cathedra wyrokować. W sprawie Korwina Mikke jestem wyjątkowo przygotowany.
Mikronezja, ależ mogę się mylić - o ile ktoś, poza demagogicznym zlepkiem bzdur, przedstawi konkretne kontrargumenty. Sadyl doskonale wie, że ze mną dyskusja nie należy do najłatwiejszych, a w sprawie aborcji, podle wykorzystując drażliwy temat, próbował się nade mną znęcać, choć go grzecznie prosiłem aby dał spokój, bo to dotyka sfery etyki i wiary.
W mojej ocenie jesteś retorycznie słaby i zwyczajnie omijasz mocniejszych przeciwników w dyskusji - odnajdujesz się w sferze towarzyskiej i chyba tam pozostań.
Także cierpliwie zaczekam, aż zaczniesz znowu ex-cathedra wyrokować. W sprawie Korwina Mikke jestem wyjątkowo przygotowany.
Mikronezja, ależ mogę się mylić - o ile ktoś, poza demagogicznym zlepkiem bzdur, przedstawi konkretne kontrargumenty. Sadyl doskonale wie, że ze mną dyskusja nie należy do najłatwiejszych, a w sprawie aborcji, podle wykorzystując drażliwy temat, próbował się nade mną znęcać, choć go grzecznie prosiłem aby dał spokój, bo to dotyka sfery etyki i wiary.
> w sprawie aborcji, podle wykorzystując drażliwy temat, próbował się nade mną znęcać, choć go grzecznie prosiłem aby dał spokój, bo to dotyka sfery etyki i wiary.
Po pierwsze - nie znęcałem się. Sam się podłożyłeś uznając en bloc rację innej osoby. Zatem zaproponowałem kontynuację dyskusji na gruncie czysto logicznym. Takim, jaka była prowadzona z tamtą osobą. Bez cienia emocji i podtekstu wiary.
Po drugie: niby dlaczego miałbym szanować twoje rozterki moralne, skoro ty za grosz nie szanujesz swoich oponentów?
Po trzecie: μ, mimo, że na Forum jest świeżynką i nie zna ciebie sprzed zniknięcia, wysnuła jak najbardziej poprawne wnioski.
Nikt nie chce się z tobą wdawać w dyskusje, bo i po co?
Dyskusja ma sens, jeśli obie strony z niej coś czerpią dla siebie.
Jeśli dyskusja ma polegać na tym, że ty A PRIORI masz rację, to szkoda na to paluchów, klawiatury.. a przede wszystkim czasu.
Bo prawie nikt na Forum nie dostaje pieniędzy za propagowanie poglądów ;D
Po pierwsze - nie znęcałem się. Sam się podłożyłeś uznając en bloc rację innej osoby. Zatem zaproponowałem kontynuację dyskusji na gruncie czysto logicznym. Takim, jaka była prowadzona z tamtą osobą. Bez cienia emocji i podtekstu wiary.
Po drugie: niby dlaczego miałbym szanować twoje rozterki moralne, skoro ty za grosz nie szanujesz swoich oponentów?
Po trzecie: μ, mimo, że na Forum jest świeżynką i nie zna ciebie sprzed zniknięcia, wysnuła jak najbardziej poprawne wnioski.
Nikt nie chce się z tobą wdawać w dyskusje, bo i po co?
Dyskusja ma sens, jeśli obie strony z niej coś czerpią dla siebie.
Jeśli dyskusja ma polegać na tym, że ty A PRIORI masz rację, to szkoda na to paluchów, klawiatury.. a przede wszystkim czasu.
Bo prawie nikt na Forum nie dostaje pieniędzy za propagowanie poglądów ;D
Nie podłożyłem się, jako to określasz, zwyczajnie uznałem czyjeś argumenty za własne, w szczególności, że już Tobie wyjaśniłem, że jesteś pozornie logiczny - na podstawie fałszywych przesłane, wyciągasz równie pozornie logiczne wnioski. Przedstawiłem Ci kanwę moich przemyśleń (św. Tomasz z Akwinu) i zapytałem o kanwę Twoich, już nie odpowiedziałeś. A dlaczego?
Nikt nie chce dyskutować? Ależ wiele osób w wchodzi w dyskusję ale doskonale wiesz, że ze mną nie ma co p...olić demagogicznych kawałków. Zachwalasz Korwina Mikke, a gdy podaję na tacy jego publiczne manipulacje, to milczysz...i słusznie, bo co masz napisać? Zwyczajnie obalam argumenty. A co do wyciągania korzyści z dyskusji, to zabawnie patrzeć, jak dyskusja w Twoim pojęciu polega na "dyskusji" z kimś, kto Ci przyklaskuje.
A co do pieniędzy...to masz jakąś obsesję na tym punkcie^^ Nie mniejszą niż Korwin Mikke. Chyba to folie a deux^^ Nie zdziwiłbym się.
Ponadto, poczytawszy postu w dziale Polityka, nie znalazłem prawie żadnej dyskusji. Przeczytaj sobie definicję dyskusji i szykuj się do takowej, bo jak napisałem powyżej, ja rzadko odpuszczam ^_^
Nikt nie chce dyskutować? Ależ wiele osób w wchodzi w dyskusję ale doskonale wiesz, że ze mną nie ma co p...olić demagogicznych kawałków. Zachwalasz Korwina Mikke, a gdy podaję na tacy jego publiczne manipulacje, to milczysz...i słusznie, bo co masz napisać? Zwyczajnie obalam argumenty. A co do wyciągania korzyści z dyskusji, to zabawnie patrzeć, jak dyskusja w Twoim pojęciu polega na "dyskusji" z kimś, kto Ci przyklaskuje.
A co do pieniędzy...to masz jakąś obsesję na tym punkcie^^ Nie mniejszą niż Korwin Mikke. Chyba to folie a deux^^ Nie zdziwiłbym się.
Ponadto, poczytawszy postu w dziale Polityka, nie znalazłem prawie żadnej dyskusji. Przeczytaj sobie definicję dyskusji i szykuj się do takowej, bo jak napisałem powyżej, ja rzadko odpuszczam ^_^
> na podstawie fałszywych przesłane, wyciągasz równie pozornie logiczne wnioski.
Ależ o nic innego mi nie chodziło, jak o to, abyś te fałszywe rzekomo przesłanki wskazał.
> zapytałem o kanwę Twoich, już nie odpowiedziałeś
Kanwą moich przemyśleń jest mój pesel. Miałem wystarczająco dużo czasu by dojść do jakichś wniosków. Czy maczał w tym palce św. Tomasz, czy ktokolwiek inny - nie wiem. Literalnie - nikt.A przynajniej nie umiałbym wskazać. Choć z pewnością KAŻDA z liczacych się osób miała w tym udział.
> zabawnie patrzeć, jak dyskusja w Twoim pojęciu polega na "dyskusji" z kimś, kto Ci przyklaskuje.
Atak personalny, niestety chybiony.
Ja słucham interlokutorów. Bronię swojego zdania, jeśli wiem, że mam rację - nie dla zasady.
Ty jesteś świetnym retorem potrafiącym uzasadnić każdy sofizmat. I w tym cię nikt nie przeskoczy. Tu ci oddaję pole w 100%
> folie a deux
Nie. Juz o tym pisałem. Brzytwa Ockhama ;)
Ależ o nic innego mi nie chodziło, jak o to, abyś te fałszywe rzekomo przesłanki wskazał.
> zapytałem o kanwę Twoich, już nie odpowiedziałeś
Kanwą moich przemyśleń jest mój pesel. Miałem wystarczająco dużo czasu by dojść do jakichś wniosków. Czy maczał w tym palce św. Tomasz, czy ktokolwiek inny - nie wiem. Literalnie - nikt.A przynajniej nie umiałbym wskazać. Choć z pewnością KAŻDA z liczacych się osób miała w tym udział.
> zabawnie patrzeć, jak dyskusja w Twoim pojęciu polega na "dyskusji" z kimś, kto Ci przyklaskuje.
Atak personalny, niestety chybiony.
Ja słucham interlokutorów. Bronię swojego zdania, jeśli wiem, że mam rację - nie dla zasady.
Ty jesteś świetnym retorem potrafiącym uzasadnić każdy sofizmat. I w tym cię nikt nie przeskoczy. Tu ci oddaję pole w 100%
> folie a deux
Nie. Juz o tym pisałem. Brzytwa Ockhama ;)
"Kanwą moich przemyśleń jest mój pesel." Koniecznie tę głęboką myśl umieść w stopce - oddała sens.
A w nowym wątku, który specjalnie otworzyłem, masz okazję wyjaśnić publicznie postawiony mi zarzut, że biorę pieniądze za pisanie na forum. Boziewiczowsko, kodeksowo - jak człowiek honoru. Potraktuj to jako żądanie satysfakcji.
p.s. Sadyl, nie widziałeś w moim wykonaniu ataku personalnego.
A w nowym wątku, który specjalnie otworzyłem, masz okazję wyjaśnić publicznie postawiony mi zarzut, że biorę pieniądze za pisanie na forum. Boziewiczowsko, kodeksowo - jak człowiek honoru. Potraktuj to jako żądanie satysfakcji.
p.s. Sadyl, nie widziałeś w moim wykonaniu ataku personalnego.
> Zapewniam cię, że zanim ja zacznę się wstydzić poglądów konserwatywno-liberalnych (w nieco niekonwencjonalnej formie wyrażanych np. przez JKM), ty znowu znikniesz z Forum.
Bo nawet najgorsza dziwka, za jakiekolwiek pieniądze, nie będzie już chciała piać peanów na cześć bandy Rudego.
I słowo ciałem się stało :D
Bo nawet najgorsza dziwka, za jakiekolwiek pieniądze, nie będzie już chciała piać peanów na cześć bandy Rudego.
I słowo ciałem się stało :D
uważam, że JKM jest prowokatorem, pupilkiem Urbana
http://tecumseh.blox.pl/2006/12/Jerzy-Urban-o-JKM.html
http://tecumseh.blox.pl/2006/12/Jerzy-Urban-o-JKM.html
Na tym właśnie polegał problem. Wampiry są zwykle bardzo miłe, do czasu, aż nagle, nie są.
to najprawdopodobniej byli separatyści. Podobna są w posiadaniu rosyjskiego systemu obrony przeciw lotniczej. Kłopot tylko w tym że maszyneria ta jest niekompletna, brak tam elementów odpowiedzialnych za identyfikowanie namierzonego samolocika.
Sam Korwin Mikke... jest przynajmniej stały w poglądach, a że czaszami sam wpuszcza się w maliny... . Dotychczasowi "władcy " krajem już mieli swoje szanse, teraz czas na zmiany. Może się narażę, ale dla mnie lepszą opcją byłby taki pan Mikke zamiast pana Grodzkiego.
Ale ... tu pewnie już się naraziłem haha
cytuje znalezione :
Re: Mikke o strąceniu samolotu malezyjskich linii lotnicznych...brak słów
A jak ma napisać: "szczeniaczką"? Nie każdy rzeczownik ma formę męską i żeńską, choć coraz częściej są one wprowadzane do naszego języka, np. pani ministra ;))
"PANI MINISTRA" haha hihihi gender bagno haha
Sam Korwin Mikke... jest przynajmniej stały w poglądach, a że czaszami sam wpuszcza się w maliny... . Dotychczasowi "władcy " krajem już mieli swoje szanse, teraz czas na zmiany. Może się narażę, ale dla mnie lepszą opcją byłby taki pan Mikke zamiast pana Grodzkiego.
Ale ... tu pewnie już się naraziłem haha
cytuje znalezione :
Re: Mikke o strąceniu samolotu malezyjskich linii lotnicznych...brak słów
A jak ma napisać: "szczeniaczką"? Nie każdy rzeczownik ma formę męską i żeńską, choć coraz częściej są one wprowadzane do naszego języka, np. pani ministra ;))
"PANI MINISTRA" haha hihihi gender bagno haha
jeśli w ten sposób na to spojrzeć, to jest również brakiem szacunku nazywanie tego czegoś mężczyzną... jakoś nie wydaje mi się, żebyśmy z Panem Grodzkim mieli tą samą płeć, brzydzi mnie takie niewłaściwe porównanie i obraża ;)))) żądam żeby mnie nie obrażać! :D
ps. dlaczego - po tak wielu kolejnych dyskusjach - wciąż rozmawiacie z tym lewackim idiotą? na niektórych nie ma rady, trzeba poczekać, aż pewne pokolenie umrze - boże daj w sędziwym wieku - i wtedy w kraju będzie lepiej, bo zostaną tylko JEDNOSTKI typu Halewicza, ale ich krzykactwo w tłumie osób rozumnych zostanie zignorowane i niezauważone....
ps. dlaczego - po tak wielu kolejnych dyskusjach - wciąż rozmawiacie z tym lewackim idiotą? na niektórych nie ma rady, trzeba poczekać, aż pewne pokolenie umrze - boże daj w sędziwym wieku - i wtedy w kraju będzie lepiej, bo zostaną tylko JEDNOSTKI typu Halewicza, ale ich krzykactwo w tłumie osób rozumnych zostanie zignorowane i niezauważone....

