Do Leone (we wszystkich trzech lokalizacjach) chadzałam od czasu do czasy od 2004 roku. Ostatnio miałam prawie 2 letnią przerwę i wróciłam do źródła (Małomiejska) zobaczyć jak jest. Wystrój się zmienił zdecydowanie na plus. Obsługa milsza, menu większe i doszły potrawy, których moim zdaniem bardzo brakowało (duży plus).

Jeśli chodzi o jedzenie, to porcje są raczej tak samo wielkie jak były. Moje surówki były smaczne i świeże. Jendak frytki znacznie się pogorszyły. Nie wiem czy to wina zakupionych mrożonek, czy czego. Kiedyś były chrupiące, prawie jak robione na miejscu na bieżąco.