Re: Minął się z powołaniem: kapłaństwo traktuje jak zakład pracy, a parafian jak instytucję charytatywną.
Ne bąż taki pewny, bo on też miał prywatną gosposię-wszyscy o tym wiedzą, gdzie ciągle jeżdził po południu.Ateraz z niego robicie chodzący ideał.
Ne bąż taki pewny, bo on też miał prywatną gosposię-wszyscy o tym wiedzą, gdzie ciągle jeżdził po południu.Ateraz z niego robicie chodzący ideał.
zobacz wątek