Re: Minął się z powołaniem: kapłaństwo traktuje jak zakład pracy, a parafian jak instytucję charytatywną.
Gdybym miał na miejscu tego czlowieka codziennie do czynienia z takimi 'klientami" ktorzy przyszli zamówić "usługę" też bym pewnie dostał świra, wcześniej niż później. A dla psychoterapii, ktorej...
rozwiń
Gdybym miał na miejscu tego czlowieka codziennie do czynienia z takimi 'klientami" ktorzy przyszli zamówić "usługę" też bym pewnie dostał świra, wcześniej niż później. A dla psychoterapii, ktorej niektórzy widocznie potrzebują, i dla wyważenia za i przeciw, zalecam poniższy tekst:
http://www.rp.pl/artykul/948447.html
zobacz wątek