Re: o, mamy już nazwisko łowcy skór :)
jakiego linczu???
to ich proboszcz, znają jego nazwisko od pierwszego dnia jego królowania.
zaciskają zęby i pokornie płacą mu za śluby, chrzciny i pogrzeby.
to dla nas jego...
rozwiń
jakiego linczu???
to ich proboszcz, znają jego nazwisko od pierwszego dnia jego królowania.
zaciskają zęby i pokornie płacą mu za śluby, chrzciny i pogrzeby.
to dla nas jego nazwisko jest obce.
a ja się tam nie wybieram, żeby czarnego linczować.
na trzeźwo brzydzę się przemocą.
a nawet jeśli dojdzie do linczu, to znaczy, że łajdak zasłużył.
zobacz wątek