dzieci, dzieci...
Niedobrze mi się robi jak czytam opinie osób,które wypowiadają się na temat tego samochodu,jako rzekomi właściciele, a najprawdopodobniej nigdy w nim nawet nie siedziały,i gówno o nim tak naprawde...
rozwiń
Niedobrze mi się robi jak czytam opinie osób,które wypowiadają się na temat tego samochodu,jako rzekomi właściciele, a najprawdopodobniej nigdy w nim nawet nie siedziały,i gówno o nim tak naprawde powiedzieć mogą ( poza tym że wydaje im sie że jest "z*******e")...a porównania do porshe,,żenada
zobacz wątek