Widok
Grabaż
Współpracujesz z palaczem z naszego przykilinicznego krematorium? Pewnie podbieracie sobie skórki? :) Kto pierwszy ten lepszy. A propoş - nie wiesz w czyje łapy wpadła skórka bezdomnego z kanałów ciepłowniczych na Zaspie??
PS. Siedzimy tu sobie w czwórkę Ja, Palacz, Kapelan i "świeża skórka" (kolejny nocny dyżur) Wpadnij na brydża, bo jak zwykle temu czwartemu jakoś sztywniacko gra idzie. Rozdawać też nie potrafi. Ciągle się przewraca
PS. Siedzimy tu sobie w czwórkę Ja, Palacz, Kapelan i "świeża skórka" (kolejny nocny dyżur) Wpadnij na brydża, bo jak zwykle temu czwartemu jakoś sztywniacko gra idzie. Rozdawać też nie potrafi. Ciągle się przewraca
PLAGIAT
Jak zwykle (ostatnio)masz racje!Ale z małym wyjątkiem-ja na nikogo nie napadam(przecież wiesz to)...Moze i się niezbyt udolnie bronie-ale ja nie kalkuluje...
Jestem sobą...
Ps.(ale to już nie do Ciebie...)
Nikogo nie nagabuje ...jesli juz do kogos sie zwracam-to tylko z prosbą...Jezeli w czymś zawinie-zawsze przepraszam!Kop grób-bo taki właśnie jestem...
Bezrobocie w kraju-więc i ja ci pomogę ...
Jestem sobą...
Ps.(ale to już nie do Ciebie...)
Nikogo nie nagabuje ...jesli juz do kogos sie zwracam-to tylko z prosbą...Jezeli w czymś zawinie-zawsze przepraszam!Kop grób-bo taki właśnie jestem...
Bezrobocie w kraju-więc i ja ci pomogę ...
Ifcia
...wiem ze wiele jest ludzi skrzywdzony..... skrzywdzonych jeszcze bardziej niz ja... bo ja w sumie nieskrzywdzona ale porzucona........ale mniejsza z tym.... no wiec wiem ze niektorzy maja jeszcze gozrej ale..... ale to mnie jakos niepociesza.... a wrecz zcasem niepozwala normalnie funkcjonowac jak patzre na te nieszczescia wokol....
Tak.... trzeba "wziasc los w swoje rece"..... wzielam...... bylam szczesliwa pzrez chwile bo pzrez chwile ale bylam i chiclam sie tym podzielic ale...... ale znoof mnie ktos "zesmutkowal".....
Tak.... trzeba "wziasc los w swoje rece"..... wzielam...... bylam szczesliwa pzrez chwile bo pzrez chwile ale bylam i chiclam sie tym podzielic ale...... ale znoof mnie ktos "zesmutkowal".....
Do....
...... dlaczego to tak boli...... dlaczego niemozna sie na to udopornic........ dlaczego ludzie tacy sa..... ze..... ze niepozwolaja sie cieszyc...... dlaczego ktos na kim wydawalo sie ze mozna polegac musi zawiesc..... zawiesc zawsze w najmniej oczekiwanym momencie..... w momenie kiedy..... heh....
Zyczenia
zycze wam wszystkim zdrowych.... wesolych... pogodnych.... mokrych, byle niezabardzo......a przede wszystkim spokojnych od codziennego zgielku i natloku spraw Swiat..... aby nikt nie byl w te swieta samotny i ani przez chwilke sie tak niepoczul.....aby w atmosferze tych swiat wasze dusze i serca zaznaly spokoju..... spokoju i ukojenia ktory pozostanie w nich na dlugo.... tego z calego serca wam wszystkim i kazdemu z osobna zycze....