Maria:
> Nie wiem tylko po co kilkanaście już chyba komentarzy o ciemnościach i wilgoci?
Może tak: widzisz, jak jakiś drab prowadzi młodą dziewczynę do zakazanego parku, którego...
rozwiń
Maria:
> Nie wiem tylko po co kilkanaście już chyba komentarzy o ciemnościach i wilgoci?
Może tak: widzisz, jak jakiś drab prowadzi młodą dziewczynę do zakazanego parku, którego nie odwiedza nawet policja, i wmawia jej, że tam jest zamek i bal, którego ona będzie królową. Wiesz, że kłamie i że dziewczynę czeka tylko krzywda i upokorzenie. Co wtedy zrobisz?
Ja uważam, że minimum przyzwoitości wymaga, żeby ostrzec ją o dziejącym się oszustwie, którego za chwilę stanie się ofiarą. A Ty tak nie uważasz?
zobacz wątek