Widok
Młody Jasień
Inwestycja powstaje w intensywnie rozwijającej się części Gdańska. Odpowiednio dużo miejsca do uprawiania sportu znajdą tu osoby, które lubią spędzać czas aktywnie na świeżym powietrzu. W pobliżu znajduje się duży węzeł handlowo-usługowy. Z ulicy Stężyckiej szybko można wyjechać na trójmiejską obwodnicę, co zapewnia szybki dojazd do wszystkich części aglomeracji trójmiejskiej.
Inwestycja to ...
więcej
Inwestycja to ...
więcej
wspaniałe osiedle
Jeszcze nie mieszkasz -a już ogłaszasz że wspaniałe ,Szadółki zawsze będa się kojarzyć z śmieciami .cena mieszkania musi być niska . Mieszkania na parterze niepodpowniczone .Na drugim piętrze --mieszkanie to strych /poddasze/,troche drewna i płyt gipsowych. Domy w szeregu to zespół garaży zaadoptowany na potrzeby mieszkaniowe ,--tak jak w Baninie .
Otoczenie budowanych budynków --- /obraz księzycow -jako tako będzie za 10 lat. Katastrofa to z szkołą , przychodnią -dojazdem do pracy ,Ogólnie -----same minusy .Ludzie otwórzcie oczy .
zobaczcie jak buduje się osiedla np ------ leszczynowe ------------------- leszek
Otoczenie budowanych budynków --- /obraz księzycow -jako tako będzie za 10 lat. Katastrofa to z szkołą , przychodnią -dojazdem do pracy ,Ogólnie -----same minusy .Ludzie otwórzcie oczy .
zobaczcie jak buduje się osiedla np ------ leszczynowe ------------------- leszek
W 2021r już uruchomiono spalarnie, zakonczenie budownictwa której będzie 2023r., więc o jakim zapachu można rozmawiać. Go poprostu niema. Z 2019 roku linia autobusowa n120 w 2min, 3 przystanki do nowej szkoły nr6 otwartej we wrześniu 2019. Pszedszkola na ul.Stężyckiej, Żłobek, Żabka w 5min., Biedronka, Lidl 10min jazdy. Kto to czyta. Uważajcie w jakim roku to było napisano. To było 3 lata temu. Teraz 2021rok.
Teraz mamy wogóle inną sytuację. Czytajcie tylko aktualną informację. Pytajcie na miejscu u ludzi którze tu mieszkają. A nie u tych kto pisze to tylko tutaj, a pojęcia niema jak tu się mieszka.
Teraz mamy wogóle inną sytuację. Czytajcie tylko aktualną informację. Pytajcie na miejscu u ludzi którze tu mieszkają. A nie u tych kto pisze to tylko tutaj, a pojęcia niema jak tu się mieszka.
garaże
Minusy osiedla ------- *Szadółki kojarzą się z śmieciami ----- i nic to nie zmieni. * Brak infrastruktury -- szkoły, sklepów ,przychodni ,komunikacji miejskiej .zagospodarowania terenu . *budynki mieszkalne 2 piętrowe to zespół garażowy zagospodarowany na potrzeby mieszkaniowe ./ podobnie jest w Baninie
-/parter niepodpiwniczony - spadnie snieg --to będziecie go mieć w mieszkaniu---- -drugie piętro -- to strych /troche desek i płyt gipsowych---- podczas wichury wszystko skrzypi i pęka.*-wiatr hula z wszystkich stron / Mieszkania trudne do ogrzania ---drogie w utrzymaniu Brak CO miejskiego .Chcecie mieć porównanie jak powinna wyglądać inwestycja budowania osiedla ---zobaczcie --osiedle leszczynowe---- budowa osiedla siódme niebo ----to katastrofa ,krajobraz na księzycu jest bardziej uporządkowany. Ludzie otwórzcie oczy za co płacicie,-------- leszek ----
-/parter niepodpiwniczony - spadnie snieg --to będziecie go mieć w mieszkaniu---- -drugie piętro -- to strych /troche desek i płyt gipsowych---- podczas wichury wszystko skrzypi i pęka.*-wiatr hula z wszystkich stron / Mieszkania trudne do ogrzania ---drogie w utrzymaniu Brak CO miejskiego .Chcecie mieć porównanie jak powinna wyglądać inwestycja budowania osiedla ---zobaczcie --osiedle leszczynowe---- budowa osiedla siódme niebo ----to katastrofa ,krajobraz na księzycu jest bardziej uporządkowany. Ludzie otwórzcie oczy za co płacicie,-------- leszek ----
Nie wiem kto się wypowiada na ten temat, chyba ktoś nie mający pojęcia jak wygląda okolica całej tej dzielnicy. W najbliższej dzielnicy znajdują się aż 3 szkoły (Kełpino Górne, Kokoszki/ Karczemki i Jasień). Znajduje się tam kilka przedszkoli. Przychodnia znajduję się na osiedlu Jabłoniowym przy Fresh Markecie kolejna jest na Jasieniu. W planach jest rozbudowa nowej infrastuktury. W odległości jakiś 800m mamy pierwszy sklep, następne są w odległości 1,5km. Po zakończeniu budowy całego osiedla z czasem na pewno będzie coraz więcej działań w kierunku tej dzielnicy. Chociaż ja uważam za plus, że jest to osiedle spokojne i w miarę ciche.
Pozdrawiam :)
Pozdrawiam :)
Szadółki
Nazwa ,,Młody Jasień'' jest nadużyciem ,nieuczciwym podejściem do potencjalnego odbiorcy mieszkania .Sugeruje że osiedle ma coś wspólnego z dzielnicą miasta -- jasień .Ma tyle wspólnego co Orunia do Oliwy . Szadółki jest to dzielnica miasta gdzie znajduje się wysypisko śmieci nie tylko Gdańska---- i smród wraz z wiatrem dolatuje , jest to jedna z najgorszych lokalizacji Gdańska do budowy osiedli mieszkaniowych.Cena 300tys za mieszkanie w tej okolicy jest ceną niebotyczną
Jasień dzielnica a Jasień osiedle
Tak się składa Piotrze, że gdybyś sprawdził na mapie Gdańska to "Młody Jasień" mieści się jeszcze w granicach dzielnicy Jasień, która powierzchniowo jest większa od moreny. Niestety Ty pomyliłeś dzielnicę Jasień z osiedlem Jasień do którego się wjeżdża z ulicy Kartuskiej. Ja również uważam, że sprzedawanie mieszkań w tym rejonie za takie pieniądze to rozbój gdyż smród z wysypiska często czuć na osiedlu Jasień czy nawet na Morenie, a w dodatku rejon w którym powstaje Młody czy Stylowy Jasień jest tragicznie skomunikowany.
niestety, ale chyba nie byłeś nigdy w okolicy i nie mieszkam wcale na Szadółkach, ale najgorsze uciążliwości zapachowe są na Kowalach, Zakoniczyn i Orunia Górna, czasami....wynika to z róży wiatrów, ale Ty pewnie tego nie wiesz .... ulica Stężycka jest poza zasięgiem odorowości Szadółek, pozdrawiam - mieszkaniec Otomina
Potwierdzam . Mieszkam od 4 i pół roku na Osiedlu Zielonym Etap II przy ul Potęgowskiej / Szadółki / i z ręką na sercu powiem , że w tym roku zawaniało z ,,szczelnej " kompostowni Szadółki jakieś 5 - 6 razy , a w poprzednich latach to nie więcej jak 3 razy w roku . Ale za to w rejonie Centrum Handlowego Pak Morski / Obi , Carrefour / to tam już capi jak w starej oponie i to niemal dzień w dzień .
Czyżby jakiś troll z 7 Nieba chciał nas stąd delikatnie wykurzyć żebyśmy smrodu mu nie robili??????
Prawda jest taka, że drugi raz bym się nie zdecydowała na zakup od Was mieszkania. Szczytem jest, że obsuwa odbioru mieszkań nie robi na Was wrażenia, nie macie pracowników, pracujecie jak Wam się przypomni. Zatrudnieni do sprzedaży odchodzą jeden po drugim. Jeśli utopimy oszczędności swojego życia w norze to na dno pójdziecie i Wy. Prasa i telewizja są ogromną siłą, której nikt z nas nie boi się użyć w razie potrzeby. Szczerze to już bym się bała. My się znamy. Mamy XXI wiek i media społecznościowe. Rozmawiamy, zastanawiamy się co zrobic
Prawda jest taka, że drugi raz bym się nie zdecydowała na zakup od Was mieszkania. Szczytem jest, że obsuwa odbioru mieszkań nie robi na Was wrażenia, nie macie pracowników, pracujecie jak Wam się przypomni. Zatrudnieni do sprzedaży odchodzą jeden po drugim. Jeśli utopimy oszczędności swojego życia w norze to na dno pójdziecie i Wy. Prasa i telewizja są ogromną siłą, której nikt z nas nie boi się użyć w razie potrzeby. Szczerze to już bym się bała. My się znamy. Mamy XXI wiek i media społecznościowe. Rozmawiamy, zastanawiamy się co zrobic
Odbiory
Trzeba poruszyć ten temat na forum pierwsze odbiory miały być w grudniu 2017 później przenieśli na marzec teraz ostateczny odbiór 29lipca 2018 i to są pierwsze cztery budynki następne.cztery mają terminy na 29 czerwca ciekawe ile będzie obsuwy. na budowie nic się nie dzieje przedstawiciele dewelopera mówią że mieli problemy z przyłączem gazu i kadrowe problemy mają podwykonawcy.
Widze że ten magiczny Gaz to takie słowo klucz które każdemu wciskają zaraz po deszczu na jesieni i upałach w lecie.
Na innych ich osiedlach jest to samo. Mało tego ponoć zaczyna to przypominac piramide finansową. Buduja do etapu surowego biora kase i zaczynają szukać kolejnego łosia na cegły.
Zeby nie było że wyssane z palca firma nie posiada zadnych podwykonawców bo wszyscy czekaja na przelew inaczej sie nie zjawiaja. JEdyna sila robocza to ich wlasna ekipa 5 czy 6 murarzy jeden elektryk i brukarze którym praca pali sie w rekach i to dosłownie.
Ja czuje sie oszukany i mam nadzieje ze przyszli zainteresowani zastanowią sie dwa razy zanim kupia cokolwiek od tego dewelopera.
Na innych ich osiedlach jest to samo. Mało tego ponoć zaczyna to przypominac piramide finansową. Buduja do etapu surowego biora kase i zaczynają szukać kolejnego łosia na cegły.
Zeby nie było że wyssane z palca firma nie posiada zadnych podwykonawców bo wszyscy czekaja na przelew inaczej sie nie zjawiaja. JEdyna sila robocza to ich wlasna ekipa 5 czy 6 murarzy jeden elektryk i brukarze którym praca pali sie w rekach i to dosłownie.
Ja czuje sie oszukany i mam nadzieje ze przyszli zainteresowani zastanowią sie dwa razy zanim kupia cokolwiek od tego dewelopera.
Człowieku, gdybyś była trzeźwo myśląca to wiedziałabym, że pozostali deweloperzy mają po rok poślizgu z powodu przewlekłego braku pracowników.
S7 nie ma żadnych problemów finansowych, są materiały, które na budowie czekają na pracowników.
Za tę cenę mieszkania to i tak luksus w obecnej sytuacji budowlanej
S7 nie ma żadnych problemów finansowych, są materiały, które na budowie czekają na pracowników.
Za tę cenę mieszkania to i tak luksus w obecnej sytuacji budowlanej
Przyznam, iż z dużym zainteresowaniem śledze temat odbiorów, gdyż sama mam odbiór na koniec wrzesnia 2018. To co piszecie tj. te opóznienia strasznie mnie martwią, równiez odnoszę wrażenie ze na budowie nic sie nie dzieje... W przypadku gdy komuś uda sie w końcu odebrac mieszkanie, bedę wdzieczna za info czy deweloper wywiązuje sie ze stanu deweloperskiego? czy duzo reklamacji/ zastrzeżeń mieliscie przy odbiorze itp. Pozdrawiam!
Odbiory
Pierwsze odbiory miały być na grudzień 2017 później marzec ostatecznie na lipiec 29 mowa o czterech pierwszych budynkach następne cztery maja odbiory na 29 czerwca. Ciekawe jak się wyrobią jak na budowie nic nie dzieje sie. Podobno mówią że mieli problem z gazem do inwestycji później że nie te skrzynki do gazu. Podwykonawcy nie mają ludzi do pracy aby skończyć inwestycje trzeba poruszyć na szerszym forum ten temat może jakaś presja na dewelopera pojdzie
Jak to co się dzieje ?
Zajrzałam do sprawozdania za 2017 rok Siodme Niebo s.a. akcje Spółki zostały zabezpieczone przez ~Banki.
Rodzaj zobowiązania i wierzyciel: Open Finance Obligacji Przedsiębiorstw Rentier , wartość zobowiązania 5.000.000,00 , Hipoteka łączna 7.500.000,00 zabezpieczenie na akcjach Spółki Siódme Niebo SA
Rodzaj zobowiązania i wierzyciel: Open Finance Obligacji Korporacyjnych Europy , wartość zobowiązania 7.000.000,00 , Hipoteka łączna 10.500.000,00 zabezpieczenie na akcjach Spółki Siódme Niebo SA
Rodzaj zobowiązania i wierzyciel: Kredyt Hipoteczny Getin Noble Bank , Wartość zobowiązania 552.225,00 , Hipoteka łączna ok 930.000,00
Rodzaj zobowiązania i wierzyciel: Kredyt Hipoteczny Raiffeisen Bank, Wartość zobowiązania 1.760,000,00 , Hipoteka łączna ok 3.140.000,00
Rodzaj zobowiązania i wierzyciel: Kredyt Hipoteczny Raiffeisen Bank , wartość zobowiązania 1.350,000,00 , Hipoteka łączna 2.025,000,00
A skąd to wiesz?
Przecież te informacje, które nam dawkujesz, bo mniemam, że wpis, który zniknął jest także od Ciebie,są bardzo zastanawiające. Dlaczego nie skontaktujesz się z administratorem grupy osiedla na Facebooku?
Albo jesteś trollem z konkurencji albo masz dostęp do przerażających informacji i nie chcesz się nimi dzielić poza bardzo denerwującym dziwnymi wpisami.
Odnośnie tonącego okretu- deweloper, który ma ogłosić upadłość nie jest zadłużony na 20 milionów bo to tylko na niewyksztalconym Kowalskim robi wrażenie, a to naprawdę niewiele jak na dewelopera. Taki deweloper nie wrzuca także nowej oferty sprzedażowej i nie kupuje za grube pieniądze ziemi pod inwestycje. Mylę się?
Problemy z pracownikami mają wszyscy. Oni także. Skoro sprzedają po niskiej cenie to i roboczogodzina jest skalkulowana na konkretną stawkę, powyżej której pracowników nie chcą zatrudniać.
Przecież te informacje, które nam dawkujesz, bo mniemam, że wpis, który zniknął jest także od Ciebie,są bardzo zastanawiające. Dlaczego nie skontaktujesz się z administratorem grupy osiedla na Facebooku?
Albo jesteś trollem z konkurencji albo masz dostęp do przerażających informacji i nie chcesz się nimi dzielić poza bardzo denerwującym dziwnymi wpisami.
Odnośnie tonącego okretu- deweloper, który ma ogłosić upadłość nie jest zadłużony na 20 milionów bo to tylko na niewyksztalconym Kowalskim robi wrażenie, a to naprawdę niewiele jak na dewelopera. Taki deweloper nie wrzuca także nowej oferty sprzedażowej i nie kupuje za grube pieniądze ziemi pod inwestycje. Mylę się?
Problemy z pracownikami mają wszyscy. Oni także. Skoro sprzedają po niskiej cenie to i roboczogodzina jest skalkulowana na konkretną stawkę, powyżej której pracowników nie chcą zatrudniać.
Wg mnie plotka lubi kipieć jak ma odpowiednią wagę.
Stan budowy jest średni, bardzo średni. Ludzi nadal mało. Opoznienia. Ludzie odchodzą. Stąd te plotki. A ludzie się boją, że wszystko stracą. I myślą nad przyczyną.
Jeśli deweloper nie przyspieszy stanowczo tempa może być to brzemienne w skutkach. Najgorzej jak ktoś raz użyje słowa bankructwo. Potem leci......
Panika i strach ludzki.
Stan budowy jest średni, bardzo średni. Ludzi nadal mało. Opoznienia. Ludzie odchodzą. Stąd te plotki. A ludzie się boją, że wszystko stracą. I myślą nad przyczyną.
Jeśli deweloper nie przyspieszy stanowczo tempa może być to brzemienne w skutkach. Najgorzej jak ktoś raz użyje słowa bankructwo. Potem leci......
Panika i strach ludzki.
Budynki są już oddawane mieszkańcom. W ostatnim czasie jest jak w ulu od ilości ekip. Pracę idą szybko a poślizgi w czasie jeśli będą to minimalne. Popatrzcie co się dzieje na innych budowach. Po rozmowach z ekipami na budowie jestem spokojny. Myślę, że negatywne opinie produkuje konkurencja, bo inaczej nie potrafi zdobyć klientów. Osiedle będzie ciche i kameralne jakich mało w Gdańsku.
obserwator
minusy wybudowanych budynków .1.opóznienie w odbiorze mieszkań .Zagrozenie dla pieszych -- pojazdy parkujac musi sie poruszać po chodniku -- jezdnia i chodnik wspólna. Wilgoć na wysokośc 50 cm w piwnicach -zła izolacja .Nie ocieplony dach nad klatką schodową Brak - infrastruktury -podjazdów dla wózków , roślinności .woda stoi przed budynkami -zła melioracja ,Balustrady w klatkach - delikatne i chwiejace się -schody na klatkach ---strome bez podestu na pólpietrach .
A plusy ---- ????????
A plusy ---- ????????
żle jest na budowie . dalej jest brak podjazdu dla wózków ,śmietników ,wiaty na smieci, roslinnosci --nie liczac jednej uschnietej wierzby a kuriozum jest hydrant zamontowany na srodku chodnika -brak wyprofilowania zakretów drogi /łuków / --droga dojazdowa -katastrofa , droga pomiedzy budynkami ---- duze nieporozumienie
Takich rzeczy należy oczekiwać po zakończeniu całej inwestycji, która podzielona jest na 3 etapy budowlane+ wykonczenie, które planowane jest na wiosnę przyszłego roku.
Wypowiada się tu ktoś kto nie ma pojęcia o etapach budownictwa wielorodzinnego. Uwaga!!!!!!
Wg mnie to jakiś troll, który chce niezrównoważony konkurowac
Wypowiada się tu ktoś kto nie ma pojęcia o etapach budownictwa wielorodzinnego. Uwaga!!!!!!
Wg mnie to jakiś troll, który chce niezrównoważony konkurowac
Infrastruktura musi być prowadzona równolegle z trzema etapami budowy .A dopiero po zakonczeniu budowy dopieszczana .Pewnych niedoróbek jak //hydrant ,krawędzie drogi na skrzyzowaniach /łuki / wilgoć w piwnicach ---- będzie trudno wyegzekwować po zakończeniu budowy .Anonim 2 --------Czas dziadostwa skończył się .Jesteś zwolennikiem Pieniadze za mieszkanie na wczoraj a odbiór mieszkania - ifrastruktury -----za rok ,
mieszkania
To co tu czytam to jest jakas propaganda i bzdura. Dzielinica Jasien jest bardzo piekna i otoczona zielenia niedaleko centra handlowe szkoly ild a jesli chodzio o szedolki to i na nie przychodzi czas modernizacji i to szybciej niz sie spodziewamy. Osobiscie wole szedolki niz oliwe czy wrzeszcz ktory jest tak bardzo okrzyczany przez ludzi korki brud smrod spalin ulice waskie i wszyscy siedza na kupie bo to gdansk wrzeszcz paranoja. Wielko - panskie nawyki i drobno- mieszczanstwo.
A znasz się na kierunku wiatru? A na morfologii terenu? Jak zagłębiać te tajemna wiedzę to daj znać.
Śmierdzieć bedzie- osiedle Lawendowe Wzgórza i dalej. Tu choćbyś bardzo chciała to nie będzie. Może 2 razy do roku, jak w całym Gdańsku.
Najbardziej mnie boli bezsensowny bełkot i pisanie dla zatrucia krwi.
Można wypowiadać sie, a jakże, ale mądrze i z podbudowa merytoryczna
Śmierdzieć bedzie- osiedle Lawendowe Wzgórza i dalej. Tu choćbyś bardzo chciała to nie będzie. Może 2 razy do roku, jak w całym Gdańsku.
Najbardziej mnie boli bezsensowny bełkot i pisanie dla zatrucia krwi.
Można wypowiadać sie, a jakże, ale mądrze i z podbudowa merytoryczna
Przyjmujesz pozę znawcy od wszystkiego ---- Nie masz racji --- Jadąc obwodnicą na wysokości wysypiska czuć odór śmieci .Ilośc gromadzonych / spalanych śmieci / jest wprost proporcjonalna do smrodu , szkodliwych zwiazków chemicznych otrzymywanych z spalania .
Takze z kazdym rokiem będziesz wdychał więcej ,,zdrowego powietrza "
Takze z kazdym rokiem będziesz wdychał więcej ,,zdrowego powietrza "
Tragedia.
Powiem wam tak, kupiłem od SN dom w innej inwestycji juz jakiś czas temu.
Ten deweloper nigdy nie był mistrzem co do jakości ale jeszcze jak sie skupiał na rynku Baninskim to w relacji cena jakość nie było źle.
Ponieważ boksuje sie już nie pamietam od kiedy o wypłatę odszkodowania za niedoróbki oraz tematy zniezgodne z sztuką budowlaną postanowiłem zainteresować sie tym w jakim standardzie teraz ta firma wykańcza swoje domy.
Ludzie wiem że nie jestem obiektywny ale omijajcie tego dewelopera. Dzisiaj najtańsze firmy bija ich na głowe jak chodzi o standard a i nie trzeba z nimi po sądach ganiać. Wiem bo mam znajomych z niesławnych Robygów Chmar Margo Impro i kilku mniejszych.
Szukajcie małych firm lokalnych co budują po dwa trzy domy albo zastanowcie sie nad domem szkieletowym. W Gdańsku polecam polowca na promocje nowych osiedli i bedziecie zadowoleni.
SN radze omijać chyba że macie w rodzinie inspektora budowlanego prawnika i dużo wolnego czasu.
Żeby nie było że wszystko wyssane z palca czy kryptoreklama poszukajcie informacji na niezależnych forach internetowych osiedli.
Powiem wam tak, kupiłem od SN dom w innej inwestycji juz jakiś czas temu.
Ten deweloper nigdy nie był mistrzem co do jakości ale jeszcze jak sie skupiał na rynku Baninskim to w relacji cena jakość nie było źle.
Ponieważ boksuje sie już nie pamietam od kiedy o wypłatę odszkodowania za niedoróbki oraz tematy zniezgodne z sztuką budowlaną postanowiłem zainteresować sie tym w jakim standardzie teraz ta firma wykańcza swoje domy.
Ludzie wiem że nie jestem obiektywny ale omijajcie tego dewelopera. Dzisiaj najtańsze firmy bija ich na głowe jak chodzi o standard a i nie trzeba z nimi po sądach ganiać. Wiem bo mam znajomych z niesławnych Robygów Chmar Margo Impro i kilku mniejszych.
Szukajcie małych firm lokalnych co budują po dwa trzy domy albo zastanowcie sie nad domem szkieletowym. W Gdańsku polecam polowca na promocje nowych osiedli i bedziecie zadowoleni.
SN radze omijać chyba że macie w rodzinie inspektora budowlanego prawnika i dużo wolnego czasu.
Żeby nie było że wszystko wyssane z palca czy kryptoreklama poszukajcie informacji na niezależnych forach internetowych osiedli.
uwaga kupowanie kota w worku
prawdy nie da się ukryć pozytywnymi opiniami pracowników siódmego piekła. uwaga wprowadzanie w błąd klientów na etapie umowy przedwstępnej, czytajcie co podpisujecie jak już musicie nic na tel. czy też ustnie, nagrywajcie rozmowy tel. i inne. żądajcie wszystkiego na piśmie, nie podpisujcie odbioru mieszkania bez dokonania naporaw bo potem tylko zostaje sąd, gwarancje czy też rękojmie zapomnij potrafią odp. że naprawili, odbiór mieszkania a tu przyjeżdża deweloper i niszczy to co zostało odebrane. ponadto po odbiorze wykonywanie prac budowlanych dziwne przecież dokonano odbioru, projekt budowlany zawiera elementy z których nie wywiązuje się piekiełko, zastępowanie elementów na inne np. rynny zastąpiono łańcuchami etc, kominy mają przeloty, przeciekają bo nie ma odpowiedniej zaprawy, ciąg wsteczny, nieprawidłowa budowa kominów powinny być przeloty, komin wentelacyjny powinien być murowany a nie grzybki, odprowadzenie wody podmywa mury grzyb murowany, nawiew pod schodami który doprowadzony jest do kominka nie posiada izolacji przepuszcza wiatr do wew. i co jest w całym mieszkaniu tego nikt nie wie bo nie wpuszczają na budowę od samego początku tylko już po fakcie...
Pilnujcie dewelopera czy to co robi zgadza się z dokumentacja.
Na innych jego budowach zaczęło się lecenie w kulki na poważnie. Zamiast klinkieru na kominach klej i tynk zamiast okien uchylno obrotowych zwykle sztukowanie gazbetow czy inne jakościowe niedoróbki.
Oczywiście wszystko tłumaczone dbałością o dobro klienta ;p
Z ciekawostek kolejne dwie osoby uciekły do konkurencji. Więcej info na niezależnych forach.
Na innych jego budowach zaczęło się lecenie w kulki na poważnie. Zamiast klinkieru na kominach klej i tynk zamiast okien uchylno obrotowych zwykle sztukowanie gazbetow czy inne jakościowe niedoróbki.
Oczywiście wszystko tłumaczone dbałością o dobro klienta ;p
Z ciekawostek kolejne dwie osoby uciekły do konkurencji. Więcej info na niezależnych forach.
Z przykrością muszę stwierdzić, iż bardzo żałuję zakupu, straconych nerwów, pieniędzy. Termin odbioru minął, a deweloper nawet nie jest w stanie podać przybliżonego terminu oddania. Czekamy, czekamy, czekamy........może w przyszłym roku się doczekamy kluczy.
Rozpoczął nową inwestycję, a na poprzednim etapie bród, syf, bałagan i nieoddane mieszkania.
Rozpoczął nową inwestycję, a na poprzednim etapie bród, syf, bałagan i nieoddane mieszkania.
hehe
Ludzie.. płaczecie że deweloper nie oddał mieszkań na czas, że jakieś niedociągnięcia są. Kupiliście jedne z najtańszych mieszkań w trójmieście, a wymagacie co najmniej jakości Invest Komfortu i mieszkań za milion. Bądźmy poważni, jeżeli deweloper ma niską cenę, to ta jakość nie będzie górnolotna i będą jakieś poprawki. A to że jest opóźnienie, to zadajcie sobie pytanie, gdzie aktualnie nie ma opóźnienia? Prawie na każdej budowie jest obsuwa. Na Młodym Jasieniu podają na razie 2 miesiące, to i tak dobry wynik w porównaniu do konkurencji. Moja rada- skończcie płakać że jest coś nie tak bo kupując mieszkanie w takiej a nie innej cenie, poniekąd musieliście liczyć się z tym że tak może być, więc trochę myślenia i pokory, a nie same żądania na poziomie mieszkań za grube miliony.. Pozdrawiam :)
Oczywiście że można wymagać, a nawet trzeba. Mieszkania muszą być oddane w sposób przedstawiony w umówię, a tłumaczenie że są tańsze od innych to mają być gorzej wykonane to jakiś żart. Niedociągnięcia są rzeczą notmalną i występują zarówno w mieszkaniach za 200 tysięcy, jak również za 600. Najważniejsze aby było to zgodne z tym co było przedstawione na umówię. Ludzie biorą kredyty na pół życia, aby mieć swój własny kąt, a inny będzie pisał ze sam jest sobie winny bo kupił w tańszej dzielnicy więc musi mieć zrobioną fuszerkę i odebrać z opóźnieniem.
Czy orientujesz się wgl na rynku ? Wiesz jakie są opóźnienia ulice wcześniej ? Albo w całym Gdańsku ? Wychodzi po prostu prostactwo z tego wszystkiego. Jeżeli kupujesz auto 20 letnie za 5tyś to nie masz co oczekiwać że będzie jak mercedes za 500tyś. I tu jest tak samo. Patrz jeszcze bardziej obiektywnie, a nie piszesz takie bzdury. Nie napisałem że ma odebrać fuszerkę, ale musi się z tym liczyć że może być jednak gorzej, czytanie ze zrozumieniem się kłania. Jeżeli deweloper sprzedaje po tyle mieszkania, nie może przekroczyć kilku czynników składających się na jego zarobek, patrząc na dynamiczne zmiany rynku nieruchomości, deweloper zaczynający inwestycje 2 lata temu, teraz może być stratny bo wszystko idzie w górę i musi dostosować się do rynku i założonego budżetu. Więc obiektywność raczej leży po mojej stronie "znawco".
P.s. kupiłem mieszkanie na Młodym Jasieniu, i jestem realistą po prostu. Szach mat?
P.s. kupiłem mieszkanie na Młodym Jasieniu, i jestem realistą po prostu. Szach mat?
I tutaj troche mylisz pojęcia ale spoko, zacznie tobie wychodzić grzyb na scianie kolankowej bo izoalcji nie chcialo sie położyć albo plyta gk zgnije przy oknie bo okucie jest spaprane albo sciana bedzie tobie pękać.
Ja kupiłem dom od Siódmego Nieba i gdy kupowałem to wcale nie był najtańszą ofertą a raczej jak na wiekszych deweloperów takim średniakiem. Gdy kupowałem patrzałem głownie na standard i na opinie dewelopera ktora w stosunku do ceny była dla mnie odpowiednia.
Fakt że kupowałem w miare na początku inwestycji pewnie mnie uratowało od kilku tematów ktore z czasem zaczeły wychodzić w kolejnych budynkach.
Tu nie chodzi o standard wykończenia tu nie chodzi nawet o użyte materiały. Tutaj chodzi o to że to jest mały deweloper zatrudniający głownie najtańsza siłe roboczą czesto to są ukraincy do przyuczenia. Nie ma tutaj totalnie mowy o współczesnych standardach w budownictwie.
Osadzenie okien w izolacji jest takie jak sie robiło 10-15 lat temu.
Zabudowa okien polaciowych taka jak dwie dekady temu (nawet chmara ma lepiej okna polaciowe zabudowane)
Paroizolacja robiona co prawda na zakladne ale w ogule nie poklejona tym samym paroizolacji tak jakby nie bylo wcale.
Przelotki na przewody kable w paroizolacji poprostu wyciete nie uszczelnione.
W miejscach gdzie łączą sie segmenty i jest budowana sciana "gazbet 30-styropian-gazbet 30" styropian jest tak niedbale poukładany że potem slyszymy sąsiada jakby był w pokoju obok a nie w osobnym domu jedynie przyklejonym do twojej sciany.
Ale to jeszcze nic w porównaniu do tego co sie dzieje teraz gdy maja półroczne opóźnienia i jedna ekipą muszą wykończyć kilka domów.
Materiały ida w górę wiec mimo zapisów w projekcie ze komin bedzie z klinkieru obkładaja go tynkiem sciany sa układane chyba przez upośledzonych bo nawet gazbetu nie potrafia prosto połozyć (przeciez i tak na to rzuci sie tynk)
O wciskaniu kitu przy sprzedaży i niewywiązywaniu sie z obietnic to juz szkoda gadać. Dzisiaj wszyscy z deweloperem komunikują sie tylko meilem lub listem poleconym jak cos ważniejsze.
A że jeszcze odniose się do cen to popatrzcie na ceny które są teraz a nie na te ktore zapłaciliście bo budowa była na etapie dziury w ziemi, dzisiaj mamy szereg bardziej atrakcyjnych cenowo inwestycji nawet od dużych graczy.
Wiem że jestem nieobiektywny bo przejechałem sie lekko na tym deweloperze, tylko że ja sobie u niego wywalcze co moje, już tyle razy chodziłem po sądach ze jeden pozew w tą czy tamtą nie gra dla mnie roli. Tylko nie każdy ma na to czas czy ochotę. Gdyby nie to że mam w rodzinie papugę który połowe rzeczy załatwia za mnie w zamian za przysługe to pewnie byłbym dzisiaj w czarnej d... jak polowa kupujących.
Nie kupujcie u tego dewelopera. Dzisiaj juz nie warto.
Ja kupiłem dom od Siódmego Nieba i gdy kupowałem to wcale nie był najtańszą ofertą a raczej jak na wiekszych deweloperów takim średniakiem. Gdy kupowałem patrzałem głownie na standard i na opinie dewelopera ktora w stosunku do ceny była dla mnie odpowiednia.
Fakt że kupowałem w miare na początku inwestycji pewnie mnie uratowało od kilku tematów ktore z czasem zaczeły wychodzić w kolejnych budynkach.
Tu nie chodzi o standard wykończenia tu nie chodzi nawet o użyte materiały. Tutaj chodzi o to że to jest mały deweloper zatrudniający głownie najtańsza siłe roboczą czesto to są ukraincy do przyuczenia. Nie ma tutaj totalnie mowy o współczesnych standardach w budownictwie.
Osadzenie okien w izolacji jest takie jak sie robiło 10-15 lat temu.
Zabudowa okien polaciowych taka jak dwie dekady temu (nawet chmara ma lepiej okna polaciowe zabudowane)
Paroizolacja robiona co prawda na zakladne ale w ogule nie poklejona tym samym paroizolacji tak jakby nie bylo wcale.
Przelotki na przewody kable w paroizolacji poprostu wyciete nie uszczelnione.
W miejscach gdzie łączą sie segmenty i jest budowana sciana "gazbet 30-styropian-gazbet 30" styropian jest tak niedbale poukładany że potem slyszymy sąsiada jakby był w pokoju obok a nie w osobnym domu jedynie przyklejonym do twojej sciany.
Ale to jeszcze nic w porównaniu do tego co sie dzieje teraz gdy maja półroczne opóźnienia i jedna ekipą muszą wykończyć kilka domów.
Materiały ida w górę wiec mimo zapisów w projekcie ze komin bedzie z klinkieru obkładaja go tynkiem sciany sa układane chyba przez upośledzonych bo nawet gazbetu nie potrafia prosto połozyć (przeciez i tak na to rzuci sie tynk)
O wciskaniu kitu przy sprzedaży i niewywiązywaniu sie z obietnic to juz szkoda gadać. Dzisiaj wszyscy z deweloperem komunikują sie tylko meilem lub listem poleconym jak cos ważniejsze.
A że jeszcze odniose się do cen to popatrzcie na ceny które są teraz a nie na te ktore zapłaciliście bo budowa była na etapie dziury w ziemi, dzisiaj mamy szereg bardziej atrakcyjnych cenowo inwestycji nawet od dużych graczy.
Wiem że jestem nieobiektywny bo przejechałem sie lekko na tym deweloperze, tylko że ja sobie u niego wywalcze co moje, już tyle razy chodziłem po sądach ze jeden pozew w tą czy tamtą nie gra dla mnie roli. Tylko nie każdy ma na to czas czy ochotę. Gdyby nie to że mam w rodzinie papugę który połowe rzeczy załatwia za mnie w zamian za przysługe to pewnie byłbym dzisiaj w czarnej d... jak polowa kupujących.
Nie kupujcie u tego dewelopera. Dzisiaj juz nie warto.
A najlepsza jest Pani Beata - zakompleksiona sekretarka, która ma więcej kompleksów niż włosów na głowie. Tak słabej merytorycznie osoby dawno nie spotkałem. Nie dziwię się, że ledwo przędą. Do tego dojdą im teraz odsetki za opóźnienia na swoich budowach (wszystkich) nigdzie terminu nie dotrzymali. Rozmawiałem z podwykonawcami, w połowie roboty schodzą i nie wracają - a kierownik granatem od pługa oderwany, wesoły chłopiec że wsi. Dobrze, że ludzie są już świadomi swoich praw, rynek ich zweryfikuje sądy konsumenckie wydadzą wyroki zgodne z roszczeniami nowonabywców, bo przecież nikt nie oczekuję złotych klamek tylko tego co ma w umowie, do tego odsteki ustawowe za opóźnienia i tyle ich widzieli. Z Warszawy ich sprzątnęli jak widać Gdańsk też wygórowany.
wieczorem ,nocą panują egipskie ciemności,--bez latarki ani rusz, -gdzie oświetlenie osiedla? ,Ogródki ogrodzone płotkiem dla świnek morskich---taniej ,,a nie gorzej ogrodzić palikami i rozciagnąc sznurek. Przy większej ilosci aut na parkingu, wjazd samochodem między dwa auta będzie karkołomnym wyzwaniem dla niejednego kierowcy .Piesze dotarcie do domu od strony biura dewelopera jest niebezpieczne / brak chodnika , a z drugiej strony ----wspólny chodnik i jezdnia stwarzają zagrożenie dla pieszych , A gdzie takie rzeczy jak kosze na smieci, itd ,Jednym słowem --czarna du. a
Sąsiedzie (podejrzewam, że już mieszkasz) zamiast gadać i wypisywać jak jest źle jak nie fajnie trzeba zacząć działać. Droga za wąska, a dowiedziałeś się chociaż jaka jest w planach i czy ta, która jest jest zgodna z prawem?
Latarnie – zrobiłeś coś w kierunku by pojawiły się one jak najszybciej? To samo kwestia śmietników itp.
Z ogródkami niestety musimy się pogodzić jakie są. Wiosną zorganizujemy sobie nowe, lepsze, wyższe. Poruszę ten temat i zajmę się nim.
Zamiast gadać i użalać się trzeba działać. W nas siła!
Latarnie – zrobiłeś coś w kierunku by pojawiły się one jak najszybciej? To samo kwestia śmietników itp.
Z ogródkami niestety musimy się pogodzić jakie są. Wiosną zorganizujemy sobie nowe, lepsze, wyższe. Poruszę ten temat i zajmę się nim.
Zamiast gadać i użalać się trzeba działać. W nas siła!
Sąsiedzie porównujący mieszkania do aut - trafna analogia! Z tym, że zapomniałeś o 1 rzeczy; kupując mercedesa czy dacie dostajesz auto sprawne, z piękną blacharka i gwarancja na kilka lat. Różnica jest jakość wykonania. W przypadku siódmego nieba(dacia) dostałeś auto z pogniecionymi blachami, bez przedniej szyby, z dziurawym kołem a na dodatek na siedzeniu kierowcy było nasr*ne i w to była wetknięta karteczka "gwarancji nie uznajemy i co nam zrobisz?!"
Czy u was tez są problemy z wypłata odszkodowań?
SN nie ma kasy na wypłatę zaległych zobowiązań na Onnea
Miesiąc temu minęły terminy zapłaty zaległych odsetek za opóźnienia w budowie. Terminy z porozumień podpisywanych przy okazji podpisania aktu.
A numerem jeden jest tłumaczenie zr tak w zasadzie nikomu nic się nie należy bo to nie z winy dewelopera te opóźnienia.
Z tego co pamietam u was tez był poślizg
SN nie ma kasy na wypłatę zaległych zobowiązań na Onnea
Miesiąc temu minęły terminy zapłaty zaległych odsetek za opóźnienia w budowie. Terminy z porozumień podpisywanych przy okazji podpisania aktu.
A numerem jeden jest tłumaczenie zr tak w zasadzie nikomu nic się nie należy bo to nie z winy dewelopera te opóźnienia.
Z tego co pamietam u was tez był poślizg
Jeszcze nie było by tak tragicznie gdyby nie fakt ze jakość wykonania jest tragiczna do tego obsługa po sprzedażowa nie istnieje a na koniec nie wiesz kiedy łaskawie zrobią to co mieli zrobić.
Ogólnie tragedia nawet porównując innych deweloperów nisko kosztowych tej wielkości.
Jedyne co można im przyznać na plus to to ze nie upadli.
No ale jak tak dłużej pójdzie to i to nie jest takie oczywiste
Ogólnie tragedia nawet porównując innych deweloperów nisko kosztowych tej wielkości.
Jedyne co można im przyznać na plus to to ze nie upadli.
No ale jak tak dłużej pójdzie to i to nie jest takie oczywiste
Odradzam !!!
Gdybym wiedział wcale bym mieszkania nie kupił , wszędzie błoto ,woda ,wilgoć . Przed zakupem mieszkania wszystko powiedzą czego byś nie chciał usłyszeć później robi sie piekło. Na akt czekałem pół roku ze strachem że zbankrutuje to całe SN. Nie chcą zapłacić pieniędzy za opóźnienia wynikające z ich winny. Zresztą wystarczy popatrzeć na tą całą inwestycję porażka ! No i trzeba sprzedać póki się opłaca
Podpisując umowę najmu mieszkania z deweloperem -- który uzyskał od nadzoru budowlanego, warunkowe użytkowanie budynku -wyrażasz zgodę na wykonanie określonych robót budowlanych w póżniejszym terminie . Chciałbym przytoczyć ze przepisy prawa budowlanego nie przewidują żadnych sankcji jak deweloper nie wykona powyższych prac budowlanych .W skrajnym przypadku powyższe prace budowlane spadną na wspolnote lub zostanie cofnięte prawo do uzytkowania budynku przez nadzór budowlany ---miłego dnia
Oddają już ostatnie mieszkania, wypłacają odsetki za opóźnienia pod warunkiem, że ktoś nie podpisał aktu z adnotacja, że 7N wywiązało się ze wszystkich swoich zobowiązań.
Ociągają się z naprawami, ale robią. Materiały użyte do budowy bardzo porządne.
To co podmaka będzie na wiosnę zrobione. Wiele nerwów, ale robią. Na osiedlu ro*dziel, ale robią. Opornie, ale robią. Trzeba mieć wiele nerwów i cierpliwości, ale jakoś to zaczyna wyglądać......
Ociągają się z naprawami, ale robią. Materiały użyte do budowy bardzo porządne.
To co podmaka będzie na wiosnę zrobione. Wiele nerwów, ale robią. Na osiedlu ro*dziel, ale robią. Opornie, ale robią. Trzeba mieć wiele nerwów i cierpliwości, ale jakoś to zaczyna wyglądać......
Ale dodam, że z perspektywy czasu nie kupiłbym tam ponownie mieszkania i wszystkim pytanym odradzam bo straciłem zdrowie i nerwy żyjąc rok w niepewności i dezinformacji. Obsługa tragiczna - w sumie to delikatne słowo. Mając porównanie do innych 2 deweloperów uważam, że to kpina. Firma zapomina się bo funkcjonuje dzięki nam i dla nas. Nie odwrotnie i dlatego nie przetrwają na rynku. Mozna nie mieć kim pracowac, można mieć opoznienia, ale jeśli klienta traktuje się jak szmaciarza to karma niestety wraca.
Polecam sobie przeczytać jak Polnord traktuje swoich klientów ;) Może wtedy zobaczysz że jednak nie jest tak źle.
https://forum.trojmiasto.pl/Osiedle-Fotoplastykon-t733278,5,80.html#post15472448
https://forum.trojmiasto.pl/Osiedle-Fotoplastykon-t733278,5,80.html#post15472448
Witam,
Czy deweloper ma jakieś problemy, np. finansowe ? na terenie w etapie "Młody Jasień I" nie dzieje się praktycznie nic, uwagi zgłoszone przy odbiorach są totalnie olewane, kontakt z deweloperem jest mocno utrudniony.
Od przyszłego sąsiada z etapu "Młody Jasień II" dowiedziałem się, że deweloper ma od dłuższego czasu problemy z załatwieniem rachunków powierniczych co również daje do myślenia. Czy na I etapie też był taki problem ?
Jest tu ktoś z etapu II który mógłby potwierdzić problemy SM z załatwieniem rachunku/umowy deweloperskiej ?
Czy deweloper ma jakieś problemy, np. finansowe ? na terenie w etapie "Młody Jasień I" nie dzieje się praktycznie nic, uwagi zgłoszone przy odbiorach są totalnie olewane, kontakt z deweloperem jest mocno utrudniony.
Od przyszłego sąsiada z etapu "Młody Jasień II" dowiedziałem się, że deweloper ma od dłuższego czasu problemy z załatwieniem rachunków powierniczych co również daje do myślenia. Czy na I etapie też był taki problem ?
Jest tu ktoś z etapu II który mógłby potwierdzić problemy SM z załatwieniem rachunku/umowy deweloperskiej ?
Młody Jasień 2
Dzień dobry,
Zakupiłem segment z etapu Młody Jasień II i jak do tej pory wszystko idzie bez większych zakłóceń. Pani M***a z biura bardzo pomocna, zawsze można zadzwonić dopytać itp.
Dzisiaj otrzymałem oświadczenie, że Siódme niebo wyraża zgodę na wypłatę pierwszej transzy zgodnie z przedstawionym harmonogramem. Więc chyba idzie wszystko po dobrej myśli.
Oczywiście nie chcę chwalić dnia przed zachodem słońca, ale na razie wszystko jest ok.
Zakupiłem segment z etapu Młody Jasień II i jak do tej pory wszystko idzie bez większych zakłóceń. Pani M***a z biura bardzo pomocna, zawsze można zadzwonić dopytać itp.
Dzisiaj otrzymałem oświadczenie, że Siódme niebo wyraża zgodę na wypłatę pierwszej transzy zgodnie z przedstawionym harmonogramem. Więc chyba idzie wszystko po dobrej myśli.
Oczywiście nie chcę chwalić dnia przed zachodem słońca, ale na razie wszystko jest ok.
mnie rowniez martwi to co dzieje sie z I etapem na osiedlu nic sie nie dzieje droga wjazdowa to dziura na dziurze osiedlowa droga i miejsca parkingowe to samo bloto a ogrodki jakas tragedia. Ten 1 etap mial byc podobno wizytowka dewelopera skoro tak wyglada wizytowka to strach pomyslec jak beda wygladaly nastepne etapy
Młody Jasień 2 (ver 2.0)
Dzień dobry
Zakupiłem segment z etapu Młody Jasień II (tzn wizualizację) i jak do tej pory idzie bez większych zakłóceń - przyjmują wszystkie wpłaty, każdy przelew, są mili i uczynni, pani M*** z biura bardzo pomocna, zawsze poda numer konta do wpłat.
Nie chcę zapeszać ale jak tak dalej pójdzie to uda mi się wpłacić całą kasę...
Zakupiłem segment z etapu Młody Jasień II (tzn wizualizację) i jak do tej pory idzie bez większych zakłóceń - przyjmują wszystkie wpłaty, każdy przelew, są mili i uczynni, pani M*** z biura bardzo pomocna, zawsze poda numer konta do wpłat.
Nie chcę zapeszać ale jak tak dalej pójdzie to uda mi się wpłacić całą kasę...
Jak ktoś chce zamieszkać w patologicznym otoczeniu i środowisku to składa wniosek o lokal socjalny/komunalny...
...po co wydawać 200-300 tys zł na to samo? Osiedle masakra, nawet nie współczuje nabywcom bo musza być ostatnimi ślepakami żeby nie widzieć dziesiątek rzeczy które mnie odstręczają od tego osiedla i lokalizacji (pomijając nawet słaby zapał budowlany i partactwo developera o którym piszecie)
Były ulewy i popatrz, osiedle stoi. Nic nie zalało, nie pomylił, nie przeciekło.
Mieszkania zyskały 40% wartości w ciągu 2 lat. Opłacało się nawet jeśli trzeba będzie drobiazgi wykoncZyc. Natomiast popatrz, nie do wiary, ale robią. Swoim żółwim tempem, ale jednak coś się dzieje. Niemożliwe. Czary i magia.
Mieszkania zyskały 40% wartości w ciągu 2 lat. Opłacało się nawet jeśli trzeba będzie drobiazgi wykoncZyc. Natomiast popatrz, nie do wiary, ale robią. Swoim żółwim tempem, ale jednak coś się dzieje. Niemożliwe. Czary i magia.