Odpowiadasz na:

Re: Mój sposób na czysty łańcuch .

A ja mam lepszą metodę. Moczę rower (cały rower, a nie sam łańcuch!) w bobrzym sadle. Napełniam wannę bobrzym sadłem i wkładam do niej rower na 24 godziny. Potem rower wyciągam, żeby sadło...

A ja mam lepszą metodę. Moczę rower (cały rower, a nie sam łańcuch!) w bobrzym sadle. Napełniam wannę bobrzym sadłem i wkładam do niej rower na 24 godziny. Potem rower wyciągam, żeby sadło obciekło. Potem tylko wsiadać i jechać.

zobacz wątek
19 lat temu
~spieprzający dziad

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry