Re: Moj synek nie chce jesc obiadkow
To niech sami sobie podają 30 razy to co im nie smakowało od pierwszego razu.
Jedzenie słoiczkowe jest paskudne, szczególnie paskudna jest bobovita, najlepszy jest hipp potem długo...
rozwiń
To niech sami sobie podają 30 razy to co im nie smakowało od pierwszego razu.
Jedzenie słoiczkowe jest paskudne, szczególnie paskudna jest bobovita, najlepszy jest hipp potem długo długo nic i gerber - przynajmniej wg mojego syna. Gotowane obiadki smakują zupełnie inaczej. A i jeszcze kwestia soli - mój syn nie może jeść soli wcale, bo ma wadę nerek, ale on uwielbia wszystko co słone :( I słoiczki też, kiedy były posolone smakowały. Nieposolone tylko gdy był bardzo głodny. A bobovita nigdy :(
zobacz wątek