Re: Moja Żona nie chce sie ze mną kochać
Jasne że się mylisz , gdyby facet zgadzał sie ze mną w każdej kwestii , uznałabym że
a) nie ma własnego zdania i opiera się na moim- czyli myślenie go boli,
b) w ogóle mnie nie słucha...
rozwiń
Jasne że się mylisz , gdyby facet zgadzał sie ze mną w każdej kwestii , uznałabym że
a) nie ma własnego zdania i opiera się na moim- czyli myślenie go boli,
b) w ogóle mnie nie słucha , brzęczę nad nim jak natrętna mucha i jednym uchem wpuszcza a drugim ...
Takie podejście jest dobre dla kobiety , która ma zacięcie do władzy absolutnej w związku. Ja wolę związek na równych prawach , a faceta interesującego z którym mogłabym podyskutować. Jak będę chciała żeby ktoś się ze mną we wszystkim zgadzał , to kupię pieska z kiwającą główką. Jeśli chodzi o czułość to się zgadzam , nie ma nic lepszego niż czułe gesty ze strony ukochanej osoby, to wzmacnia poczucie więzi bo jest dodatkowym wrażeniem , nie tylko emocjonalnym ale i fizycznym. Ciągłe prawienie komplementów jest męczące , bo tracą one na sile ..Należy także pamiętać że każdy z nas jest inny, jedną kobietę codzienne słuchanie po 100 razy słów Kocham Cie, jesteś piękna, będzie nudzić dla innej będzie czymś cudownym.
zobacz wątek