Kobieta ? rozumie że , nie żona? .Nie macie dzieci , kredytu .Co z mieszkaniem ?. Gdybyś był moim synem ? Znając jego charakter .Radziłabym mu rozwód , ale w myślach. Decyzja należałby do niego ....
rozwiń
Kobieta ? rozumie że , nie żona? .Nie macie dzieci , kredytu .Co z mieszkaniem ?. Gdybyś był moim synem ? Znając jego charakter .Radziłabym mu rozwód , ale w myślach. Decyzja należałby do niego . Ważne to co jest między wami .Internauci mogą " radzić ", korzystając z własnych myśli, doświadczeń. Nie wyglądają jak TY, finanse ? Jeżeli otwarte karty nie pomogą , nie wyzna co ją boli ? ślub, dziecko , choroba, także psychiczna , Molestujący szef, defraudacja, łapówka , " zakochała się ? . Co ciebie boli , sex to nie wszystko. ? Wyjedźcie na 3 dni i szczerze od początku porozmawiajcie .. Piszcie do siebie list , a później odpowiedź na zalety, zarzuty . Powodzenia Jeżeli nie da nic odejdź , będzie gorzej. Pisze z obserwacji . Tolerancja. Dawno temu usłyszałam że stan małżeństwa zależy od kobiety. Zaczynając od początku , źle wybrał człowieka na życie, ojca dzieciom itd.
zobacz wątek
11 miesięcy temu
~żona od 52 lat