Z małym opóźnieniem, którego powodem była konieczność ochłonięcia psychicznego po zdanym egzaminie zarówno praktycznym jak i teoretycznym, chciałabym napisać kilka zdań na temat najlepszego instruktora na tej planecie! ;) Oczywiście pragnę podkreślić, iż moja opinia jest całkowicie obiektywna, ze względu na to iż nie był to pierwszy instruktor z którym miałam przyjemność współpracować i właśnie ten fakt pozwolił mi mimo sympatii do dwóch „nauczycieli jazdy” porównać umiejętności obu instruktorów.Po mojej dogłębnej analizie, zdecydowanie mogę ogłosić, że podczas tej konfrontacji sposobu nauczania obu osób, zwycięzcą jest pan HENRYK ŚWIDKOWSKI. Chciałabym przy okazji bardzo podziękować za owocną współpracę, cierpliwość, profesjonalizm, elastyczne bezproblemowe dopasowanie terminów nauki jazdy oraz przede wszystkim za poczucie humoru i atmosferę, która umożliwiła mi zdobycie niezbędnych umiejętności, aby zdać państwowy egzamin na prawo jazdy.Moja droga do zdobycia prawa jazdy była dosyć długa, jednak nie wiem czy kiedykolwiek dotarłabym do określonego celu jeśli nie uczęszczałabym na nauki jazdy do tak utalentowanego oraz zaangażowanego człowieka jak Pan HENRYK.