Re: Moja pasierbica jest wredna...i niewychowana...
krysia - powiem Ci, że rozmowa z psychologiem bez dziecka daje rezultaty. Moi rodzice rozwiedli się kilka lat temu, moja siostra była wtedy nastolatką, więc było z nią ciężko. Ojciec poszedł do...
rozwiń
krysia - powiem Ci, że rozmowa z psychologiem bez dziecka daje rezultaty. Moi rodzice rozwiedli się kilka lat temu, moja siostra była wtedy nastolatką, więc było z nią ciężko. Ojciec poszedł do psychologa, który ukierunkował jego myślenie i sposób mówienia. Zwrócił uwagę jak mówić i co mówić, żeby siostra słuchała i muszę Ci powiedzieć, że to zdało egzamin. W tej chwili mają ze sobą całkiem dobry kontakt, a biorąc pod uwagę, jak źle było, to w ogóle jestem zaskoczona rezultatem.
Więc na początek, jeśli możesz i bierzesz tę opcję pod uwagę, to rzeczywiście wybierz się do psychologa :) bądź dobrej myśli :)
zobacz wątek