Re: Moje dziecko mnie nie chce?
Nie mówię, że jesteś przewrażliwiona.
Domyślam się, że Ci ciężko, że inaczej to sobie wyobrażałaś, że wkurza Cię brak nagrody za dawanie z siebie 100%, a nawet zaczyna denerwować...
rozwiń
Nie mówię, że jesteś przewrażliwiona.
Domyślam się, że Ci ciężko, że inaczej to sobie wyobrażałaś, że wkurza Cię brak nagrody za dawanie z siebie 100%, a nawet zaczyna denerwować postępowanie męża.
Ale moim zdaniem trafiła Ci się mocna forma naturalnego problemu. Jak już sprawia Ci on taki dyskomfort, to jedynym sensownym wyjściem jest to, co właśnie robisz - pójście do psychologa. Obawiam sie tylko, że może oczekujesz, że dostaniesz jakąś bardzo konkretną diagnozę problemu, dokładną i krótką receptę. Może tak nie być.
zobacz wątek