Re: Moje dziecko mnie nie chce?
To jest taki mały łobuz, że jak jej czasami daję do wyboru; albo zrobisz to a to, albo dostaniesz w pupę, to ona woli w pupę:) I nastawia sie na klapsa. Ale ja jej nie biję, nie uznaję takich...
rozwiń
To jest taki mały łobuz, że jak jej czasami daję do wyboru; albo zrobisz to a to, albo dostaniesz w pupę, to ona woli w pupę:) I nastawia sie na klapsa. Ale ja jej nie biję, nie uznaję takich metod, to tylko straszak. Ale widać, ze straszaki slabo u niej działają.
Próbowałam kiedyś na zachętę zacząć opowiadać bajkę w pokoju, a kontynuować w łazience i to cichszym głosem, żeby za mną poszła. Raz poszła faktycznie, a raz nie, bo zapiekła sie w swoim uporze. Taki gagatek.
zobacz wątek