nie mówię, że w tej inwestycji miał być widok na staw, ale przedstawiam ogląd na deweloperów, który próbuje Pani/Pan ewidentnie wybielić. to po prostu kolejny przykład wciskania kitu przez...
rozwiń
nie mówię, że w tej inwestycji miał być widok na staw, ale przedstawiam ogląd na deweloperów, który próbuje Pani/Pan ewidentnie wybielić. to po prostu kolejny przykład wciskania kitu przez dewelopera. zakład może i jest długo, ale mieszkaniec innego krańca Polski mógł po prostu nie wiedzieć z jakim smrodem musi mierzyć się Gdańsk ;) nigdzie też nie jest napisane jak długo tu mieszkam, więc skąd pewność, że była wiedza o spalarni w momencie kupienia mieszkania? nie będę się sprzeczać, bo podejrzewam, że trafiłam na osobę zajmującą się sprzedażą tej inwestycji. podsumowując: ta inwestycja to absurd, a absurd to chyba Pani/Pana ulubione słowo :) pozdrawiam.
zobacz wątek