Odpowiadasz na:

Re: Niektórym ludziom to wyraźnie demokracja myli się z anarchią.

ok pozdro - szukamy takiego pola manewru by "wilk był syty i owca cała".
Rozumiem, że jeżdżący generalnie to są młodziaki, które chodzą jeszcze do szkoły.
Zauważ, tylko że pisałam iż... rozwiń

ok pozdro - szukamy takiego pola manewru by "wilk był syty i owca cała".
Rozumiem, że jeżdżący generalnie to są młodziaki, które chodzą jeszcze do szkoły.
Zauważ, tylko że pisałam iż chodzi nie tylko o godziny ale także sposób jeżdżenia.
Proponuję:
1. Nie jeździć stadami tak by zwielokrotniać irytujące innych hałasy.
2. Wybierać częściej na jazdy takie dni, gdy jest zimniej i ludzie mają pozamykane okna.
3. Uprzedzać, nawet tu na forum trochę wcześniej, że w dniu takim to a takim o tej i o tej będziecie jeździć (nawet jakiś bardziej stały harmonogram udałoby się stworzyć? ) - człowiek psychicznie będzie przygotowany na hałasy.
4. Nie dojeżdżać po uliczkach i polach bojańskich do toru na pełen gaz i rycząc ile maszyna dała.
Poza tym nie znam się na tym ale być może tak w ogóle można jeździć nieco ciszej ?
A jakie są Twoje propozycje?
Pozdrawiam

zobacz wątek
11 lat temu
~honk@wp.pl

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry