Ludzie przecież nie chodzi o wybór między menuetem czy disco polo, tylko o normy współżycia społecznego !!!! Zresztą regulowane przez prawo; obojętnie czy ktoś jest miejscowy czy napływowy od...
rozwiń
Ludzie przecież nie chodzi o wybór między menuetem czy disco polo, tylko o normy współżycia społecznego !!!! Zresztą regulowane przez prawo; obojętnie czy ktoś jest miejscowy czy napływowy od godziny 22 ma prawo nie słyszeć dudnienia o takim natężeniu jak miało to miejsce 12 maja. Niech nawet zmartwychwstanie Chopin i daje koncerty na fortepianie, po 22 musi to robić ciszej.
zobacz wątek