Ja tam nigdy nie ufalem myjniom samoobsluwym, ale ostatnio skorzystać musiałem z takiej myjni, bo auto po tej pogodzie wyglądało stasznie, a że jechałem na ważne spotkanie furę trzeba było ogarnąć....
rozwiń
Ja tam nigdy nie ufalem myjniom samoobsluwym, ale ostatnio skorzystać musiałem z takiej myjni, bo auto po tej pogodzie wyglądało stasznie, a że jechałem na ważne spotkanie furę trzeba było ogarnąć. Przejeżdżałem przez kokoszki i ostatnią deską ratunku była myjnia przy rondzie, zdaje się, że nazywa się Delfin. I powiem szczerze, że miło się zaskoczylem. Ciśnienie wody super, detergenty też musiały być bardzo dobre bo auto już po wstępnym myciu było czyste. Koniec końców za 10 zł umyłem , nawoskowalam i wysuszylem samochód. Z całym sercem mogę polecić.
zobacz wątek