Witam,
Podpisuję się pod poniższą opinią kogoś o nicku "tata". Nasza historia była podobna. Lekarz prowadzący wysłał nas na konsultacje do dra Preisa, żeby skonsultował obraz USG mózgu. Koszt 15sto minutowej wizyty - nawet jak na takiego "specjalistę" - absurdalny: 300pln. Ale wiadomo, martwiący się rdozice choćby spod ziemi wykopią wszystkie pieniądze, dla dobra mającego się urodzić dziecka. Dr Preis stwierdził w obrazie mózgu poważne nieprawidłowości (brak jego części) - sprawiał wrażenie, że pomyłka nie wchodzi w grę, był bardzo pewny siebie, jakby nie było żadnej szansy że się myli.
Nie muszę chyba pisać co od tego czasu przeżywaliśmy przez kolejne 3 miesiące ciąży - z tą wadą dziecko mogło być głęboko uposledzone - fizycznie, umyslowo, chorowac na padaczkę, autyzm i wiele, wiele innych. Cały ten okres był straszny, zero radości z ciąży, z ruchów dziecka - łzy, brak snu, strach i ból, a jednoczesnie "oswajanie" się z realiami życia z chorym dzieckiem, które miały stac się naszym udziałem. Po jakimś czasie wybralismy się na kolejną wizytę, kolejne 300zł, podczas której dr Preis podtrzymał diagnozę.
Synek urodził się przez CC - które przeprowadzono specjalnie z uwagi