Widok

NIE POLECAM!!!

Poza bardzo rozgadanym kelnerem, który opowiadał o wszystkim tak jakby uczył sie tego tekstu od 20 lat i na prawdę zachęcał to na tym się kończą zalety tej restauracji... ceny wyjęte z kosmosu w ogóle nie odzwierciedlające tego co było w menu (BO GENERALNIE CAŁE MENU SKŁADA SIĘ Z 4 DAŃ GŁÓWNYCH, KILKU ZUP I PRZYSTAWEK I DESERÓW - i to dokładnie można wyliczyć na palcach jednej ręki). Zamówiłam dorsza który miał być przepyszny i z zaprzyjaźnionej hodowli... nie dość że dostałam porcje jak dla przedszkolaka na jakimś kamieniu to ryba była obrzydliwa... czułam ją później w buzi przez kilka godzin...
Moja ocena
Metamorfoza kategoria: Restauracje
obsługa: 5
 
menu: 1
 
jakość potraw: 2
 
klimat i wystrój: 4
 
przystępność cen: 1
 
ocena ogólna: 1
 
2.3

* maksymalna ocena 6

popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 4

tak to jest jak w zyciu sie nic nie widzialo i w dobrej resteraucji nie bylo i pewnie nie bedzie

zgadzam sie z tym trajgotaniem ktore kelner jak nakrecony ciagle swiergoli do znudzenia , jedzenie fatalne po prostu lipa jakich wiele w Gdańsku nie rozumiem jak kucharz moze nie umiec gotowac ryba wymaczana w mleku bez smaku!!!!!!!! ciagle ten smak mleka mialam potem w ustach zaluje ze ja zjadlam wolala bym zaplacic i wyjsc papki ktore mialy byc pure nie maja nic z pure wspolnego papka dla dziecka i to kiepskiej jakosci porcja za 50zl to jakas kpina na to sobie moze pozwolic restauracja Michelin a nie jakas knajpa w Gdansku dalej zupa tez mnie zszokoala za 20zl bulion z kapusta zal a na przystawke sloniana ludize kto serwuje slonine w super restauracji.W Krakowie odwiedzilam Cyrano de Bergerac(bylo pysznie zawsze tam wracam) a ostatnio w Helsinkach Demo a w Aalesund Anno to sa retauracje w ktorych mozna spotkach kucharzy z prawdziwego zdarzenia talerz wyglada jak dzielo sztuki a smak potraw jest niesamowity, kocham jesc ale to co ta restauracja oferuje to kpina zdecydowanie preferuje juz Freshmarket albo Pettit Paris w Sopocie lub nawet Rukole bylam w wielu miejcach ale to bede bardzo zle wspominac
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Nie polecam takich komentarzy

Każdy ma prawo do rożnych odczuć względem miejsca i jedzenia. Nie wszystko wszystkim musi się ani podobać, ani smakować. Ale nie ma nic gorszego od bezpodstawnych negatywnych opinii i komentarzy. Proponuje na przyszłość udanie się do bistro albo większej jadłodajni jeżeli na karcie brakuje więcej niż 40 opcji. Jak na kobietę, stwierdzenie ze menu jest skąpe, jest raczej pozbawione logiki - kobiety maja zazwyczaj problemy z wyborem. Ponadto, warto się trochę zainteresować miejscem, do którego się idzie. Jeśli idzie się coś zjeść, jadłodajnia i bistro wystarcza. Jeśli idzie się dla przyjemności i samego doznania, to docenia się cały pakiet jaki za tym idzie, łącznie z filozofia lokalu. A skoro lubimy duże litery, to SEZONOWOŚĆ ogranicza menu, ale dostarcza najlepsze smaki i najświeższe składniki. Jeśli ryba nie jest dobrej jakości, szybciej zniknie z buzi, ponieważ smaku nigdy nie miała żeby zacząć. Proponuję wymyć zęby i udać się tam ponownie z innym nastawieniem.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 7
malkontentko - wobec Twojej negatywnej opinii,raczej skuszę się na odwiedzenie tej Metamorfozy i to całą rodzinką.!!!!!!!!!
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 5
do góry