Kupiłam w punkcie, który mieści się w tunelu kabel do iPada. Po miesiącu przestał ładować. Zaniosłam kabel, na wymianę lub naprawę, ale pan od razu powiedział, że nowy kabel kosztuje 29,00 zł. Mówię, że mam paragon i chce zwrot za stary kabel. On stwierdził, że sama go uszkodziłam bo szarpałam itd. Gdy przyniosłam kabelek do punktu był cały, pan sprzedawca oddał mi go w dwóch częściach (bo go po prostu urwał) i stwierdził, że ja go źle użytkowałam... Obsługa jest bezczelna i arogancka. Wmawiają mi coś czego nie zrobiłam. Wiem, że to tylko 30 zł, ale nie chodzi tutaj o cenę, ale o podejście do klienta.