Zaczne od obsługi: na wstępie nawet "dzień dobry" nie było, w czasie oczekiwania na danie śmiechy z zza baru i kuchni były nie do wytrzymania,
uśmiech na twarzy kelnerki po za kuchnią nie zawitał ani razu.
Dania: 3/4 menu niedostępne!! Zamowiliśmy halibut i pstrąga - MASAKRA sama sól!!
Po powrocie do domu wszyscy smierdzieliśmy rybą!!
TRAGEDIA
Przykre ze nazwisko pani Magdy zostało tak zszargane!!