Po prawie godzinnym oczekiwaniu, dania trafiają na stół zimne, po zwróceniu uwagi kelnerce, pani (chyba) menadżer proponuje odgrzanie potrawy!!! Sorry ale dania odgrzewane to można kupić kilka razy taniej w pobliskim barze mlecznym... Jak by tego było mało, zapomnieli podać zamówione surówki i dopisali do rachunku nie zamówione napoje!!!!!!! OMIJAĆ SZEROKIM ŁUKIEM