zwolnienie
Ja również pracowałam do początku 9 miesiąca...w szkole narażona na kontakt z ogromną liczbą dzieci. Nie chciałam w środku roku szkolnego robić zamieszania i problemów dyrekcji ze znalezieniem...
rozwiń
Ja również pracowałam do początku 9 miesiąca...w szkole narażona na kontakt z ogromną liczbą dzieci. Nie chciałam w środku roku szkolnego robić zamieszania i problemów dyrekcji ze znalezieniem zastępstwa....I co? Wróciłam po roku...tzn chciałam wrócić i się okazało, że nie ma dla mnie miejsca. Także popieram to, aby nie oglądać się na nikogo tylko patrzeć na siebie i swoją rodzinę. Nikt Ci kobieto nie podziękuje za to, że tyrasz z wielkim brzuchem do samego końca!
zobacz wątek
12 lat temu
~rozczarowana