3 lata po głosowaniu? A jak tam lodowisko? Jak mostki nad Kaczą?
Może to jest strategia prezydenta. Wszystkie inwestycje trzymać na rok wyborczy i wtedy można sobie wstęg poprzecinać. Nie podoba mi się takie podejście. Zniechęca do działań. Ci od skweru, którzy...
rozwiń
Może to jest strategia prezydenta. Wszystkie inwestycje trzymać na rok wyborczy i wtedy można sobie wstęg poprzecinać. Nie podoba mi się takie podejście. Zniechęca do działań. Ci od skweru, którzy go zgłosili w 2014 r. to już pewnie nic nie zgłoszą więcej. I jeszcze w trakcie urzędnicy im to pozmieniali. To nie jest budowanie społeczeństwa zaangażowanego tylko świadome zniechęcanie do aktywności, żeby się wygodniej rządziło.
zobacz wątek
8 lat temu
~Sąsiad z Obłuża