Widok
Hmm a ja powiem tak... swojego czasu kiedy była tam restauracja to chodziłam tam z nażczonym na wesele nie jest to zbyt duży lokal, prędzej na komunie i chrzciny... Sala ma fatalne ułożenie zaokrąglonej litery L i początek jej jest dość wąski . Jeśli chodzi o trafienie do niej to można jechać tramwajem nr 10 lub 12 do samego końca na pentle a pózniej piechotką trzeba pokonac ogrom schodów,autem można dojechać ale i można zabładzić . Osobiście nie polecam,
Ja robiłam we wrześniu wesele na 60osób. I nie powiem że było ciasno. Parkietu, mimo, że wydawał się mały - nie zabrakło. Niedługo będę tam robiła chrzciny na 20 osób i na pewno wiem, że się tam nie będziemy czyli jak w pustej komnacie. Jest tam bardzo kameralnie. Jedzenie i ilość i jakość oceniam na 5,5, obsługa super, kelnerki uwijały się jak pszczółki. Z tym całowaniem klamki to chyba było kiedyś, z tego co wiem dzierżawcy się tam dość często zmieniali. Teraz to raczej nie grozi bo widziałam jak wygląda po remoncie, ile kasy musieli tam włożyć nowi właściciele żeby doprowadzić to miejsce do takiego stanu w jakim jest. I ten ogród... właścicielka zapewniła mnie, że wiosna stanie w nim fontanna... Zobaczymy, a jakże. Polecam innym.
Sądzę, że pewnie słyszałaś o całowaniu klamki, bo tam trzeba się umówić na spotkanie w sprawie imprezy którą chcesz zrobic, nie wejdziesz tak sobie z ulicy. Mają tam czynne tylko na imprezy. Mieszkam na Kurpińskiego, tuż przy tym domu i nigdy nie słyszałam o przypadku że jedzie orszak ślubny i wszyscy całują klamkę.
Z tego co slyszalam od znajomych, ktorzy byli tam na weselu to miejsce nawet ladne, ale nie na wesele. Podobno okolica niezbyt ciekawa, parkiet jest maly i rozmieszczenie sali nieciekawe. Mysle, ze ta restauracja to bardziej na chrzciny albo jakas mala impreze rodzinna, ale nie na wesele. Ja nie zaryzykowalabym. Tez robie nieduze wesele, bo na 50 osob, ale lepiej znalezc jakies fajne miejsce z klimatem.
Kiedy byli na weselu Twoi znajomi? My byliśmy tam w sierpniu jako goście, i tam też będziemy robili swoje wesele w lipcu tego roku. Z czystym sercem możemy polecić. Trochę przeczysz samej sobie tą wypowiedzą, bo najpierw że ładnie a potem że bez klimatu. Nam tam się bardzo podobało, ciepły i domowy klimacik, fajne oświetlenie, niczego ani za mało ani za dużo. Taras i ogród, ładnie oświetlony nocą. Wygodnie. Wesele na którym byliśmy było na 62osoby, my robimy na 55. Nie było mało miejsca ani do siedzenia ani do tańczenia. Uważam, że ceny są ok. Jedzenie smaczne - sprawdziliśmy. Standart trzymają dość wysoki w stosunku do ceny. Inka, tam Ci się nie podoba, to pewnie Rondo będzie Ci pasowło, albo sala w SM. Zaspa? Pozdrawiam.
www.nawzgorzu.gda.pl :)
Przepiękne miejsce, sala wcale nie jest mała - w 50 osób bez problemu się tam zmieściliśmy i miejsca nie brakowało :) wspaniała kapela, wszyscy się świetnie bawiliśmy do białego rana!
Ogród jest otoczony ze wszystkich stron zielenią i stanowi doskonałe uzupełnienie sali. Wyśmienite jedzenie i profesjonalna obsługa - POLECAM!
Przepiękne miejsce, sala wcale nie jest mała - w 50 osób bez problemu się tam zmieściliśmy i miejsca nie brakowało :) wspaniała kapela, wszyscy się świetnie bawiliśmy do białego rana!
Ogród jest otoczony ze wszystkich stron zielenią i stanowi doskonałe uzupełnienie sali. Wyśmienite jedzenie i profesjonalna obsługa - POLECAM!