Re: Na co wydać 500 złotych ?
nie jestes mw stanie mnie obrazic --bo ja w przeciwienstwie do Ciebie mam juz dorosłe dzieci..sporo doswiadczen ,róznorodnych za soba
i z dziecmi małymi
duzymi
cudzymi
...
rozwiń
nie jestes mw stanie mnie obrazic --bo ja w przeciwienstwie do Ciebie mam juz dorosłe dzieci..sporo doswiadczen ,róznorodnych za soba
i z dziecmi małymi
duzymi
cudzymi
alkoholikami
bezdomnymi
wykształconymi
młodymi i starymi
w tak róznorodnym srodowisku sie obracałam i mam te zdolnosc zwracania uwagi na rzeczy,których wielu nie zauwaza i przechodzi obojetnie
wydaje ci sie ,za Korwinem ,ze wszyscy sa zdolni do tego,zeby byc samodzielnymi
racja--kazdy człowiek ma zdolnosci,nawet ten z zespołem downa
tylko trzeba widzisz trzeba najpierw nad nim sporo popracowac za młodu,zeby to "wyciagnac"
to samo z innymi defektami
ty jestes zdrowy
ale wokół jest mnostwo ludzi z róznymi bardzo złozonymi problemami
i oni sami sobie nie dadza rady
do nich trzeba ,na dzien dzisiejszy całego zespołu specjalistów
do alkoholików i bezdomnych tez
dajac tylko psujemy--to prawda!
dlatego pomoc panstwa musi byc indywidualna i indywidualnie ,dokładnie sprawdzana
wiesz miałam lekcje z polityki,opieki socjalnej,byłam w domu dziecka
w innyhc osrodkach
rozmawialam z bezdomnymi,i z racji innych zawodów tez z chorymi
a ty?
znasz tych ludzi--z bliska ,z "dotyku"
stracisz prace albo ulegniesz wypadkowi--wydarzyc sie moze cokolwiek
nie zycze ci!
posymuluj troszke---czy jestes pewien ,ze nigdy nie bedziesz potrzebował pomocy od panstwa???
jestem zwolennikiem obozów pracy dla wiezniow i ciezkiej harówy za utrzymanie siebie w celi
jestem zwolennikiem nie litowania sie nad uzaleznionymi
i bezdomnymi
bo robimy im krzywde,nam krzywde i tym którzy sa w trudnej sytuacji i nie dostana tyle ile im potrzeba
ale dzieci--to sa dzieci!
od dorosłych i od panstwa nalezy im sie wsparcie by miały mozliwie wszystko co im do wzrostu potrzeba
ty mozesz nie chciec!
ale ci na południu Polski ,gdzie ich rodzice nie maja pracy--moga chciec!
myslisz tylko --patrzac na własne podórko
a ja nie--ja mam dorosłe dzieci ..prawie wszystkie i nic od panstwa nie dostaje--ale chce zeby tym ,których nie stac posłac dzieci na kolonie
zeby mieli
zeby w Polsce wyrównała sie sytuacja
nie moge obojetnie patrzec jak widze dzieciaka,który chodzi w niodpowiednich butach zima!
ja mam i moje dzieci maja--ale nie jestem szczesliwa --bo inni nie maja!
potrafisz to zrozumiec --inteligencie?
zobacz wątek