U Japończyków wynika to z tradycji siedzenia wprost na podłodze i spania kilka centymetrów nad nią. Wyciągasz z innej kultury wyrywkowo elementy, które Ci akurat pasują. Jak będę w Japonii, to będę...
rozwiń
U Japończyków wynika to z tradycji siedzenia wprost na podłodze i spania kilka centymetrów nad nią. Wyciągasz z innej kultury wyrywkowo elementy, które Ci akurat pasują. Jak będę w Japonii, to będę chodziła w domu boso, w meczecie też zdejmę buty. A w Polsce nie chodzi się w skarpetkach ani w bamboszach, bo to jest śmieszne, chyba że u cioci czy u bliskich znajomych, jeśli obie strony to akceptują. W Polsce zasady inaczej wyglądają niż w Japonii. Nie odpowiada Ci to, nie stosuj się do zasad. Ale autorka listu pytała chyba o zasady stosownego zachowania na imprezie czy ja czegoś nie rozumiem?
zobacz wątek