powiem tak... od strony gospodarza jezeli nie zadecyduje i nie podejmie decyzji nie powinien miec pretensji do gosci, którzy w szpilkach moga poniszczyc i porobic dziurki w panelach. (takie rzeczy...
rozwiń
powiem tak... od strony gospodarza jezeli nie zadecyduje i nie podejmie decyzji nie powinien miec pretensji do gosci, którzy w szpilkach moga poniszczyc i porobic dziurki w panelach. (takie rzeczy by sie nie zdarzyly gdyby gospodarz zainwestowal w drozszy lakierowany parkiet drewniany zamiast paneli z klepki, ktory bylby wytrzymaly) z wlasnego doswiadczenia wiem, ze moje znajome np ida w szpilkach ale biora do domu gospodarza na zmiane delikatne balerinki i wszystscy sa zadowoleni. (buty na zmiane biora bo wlasnie nie wiedza jak gospodarz zareaguje a ze sa przyjaciolmi nie chca wywolywac konfliktow dlatego bez problemu zakladaja swoje balerinki zamiast papuci i problemu nie ma)
zobacz wątek