Odpowiadasz na:

O to chodzi, żeby skutek odnieść, a nie jasno określać przepisy. Niektórzy i bez przepisów są na tyle wystraszeni koronawirusem, że siedzą w domach Kolejnych trzeba wystarczyć przepisami.... rozwiń

O to chodzi, żeby skutek odnieść, a nie jasno określać przepisy. Niektórzy i bez przepisów są na tyle wystraszeni koronawirusem, że siedzą w domach Kolejnych trzeba wystarczyć przepisami. Pozostali niewystraszeni stanowią niewielką, więc niegroźną dla społeczeństwa grupę, którą można ewentualnie pouczyć albo ukarać

zobacz wątek
5 lat temu
~

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry