Re: Na wyłączność czy zwykła jaka umowa pośrednictwa lepsza ?
1. nie spieszy mi się
skoro mu się nie spieszy, tzn. ze sie nie spieszy - o co tu miec pretensje? skoro moze sprzedac swoja nieruchomosc dzis, jutro, za 5 lat// szczesliwy czlowiek i...
rozwiń
1. nie spieszy mi się
skoro mu się nie spieszy, tzn. ze sie nie spieszy - o co tu miec pretensje? skoro moze sprzedac swoja nieruchomosc dzis, jutro, za 5 lat// szczesliwy czlowiek i tyle
2. koszty remontu
skoro chce odzyskac zainwestowany kapital i nie chce sprzedawac ze strata... to chyba trzeba uszanowac jego wole? pewnie sam wie, ze sprzedaz sie wydluzy albo zostanie dalej ze swoja nieruchomoscia - ale to jest prawo sprzedajacego
3. sasiad sprzedal drozej
to nie argument, ale rodzi jakas ekspektatywe na uzyskanie przynajmniej podobnej ceny, uzasadniona ekspektatywe... wiec trzeba miec dobry kontrargument np. ale sasias sprzedawal na gorce cenowej albo sasiad mial zlote klamki...
zobacz wątek