Widok
NaPięcie.
"Seks na pielgrzymce...to jest juz nie na miejscu... ale seks na miesiecznicy.... to juz bluźnierstwo."
Jeden z najważniejszych moralizatorów "dobrej zmiany" pukał dziewczynę za na koszt przyszłej posady : "
Poseł P, pomny, że ma rodzinę w Bielsku-Białej, napisał, że to koniec. Że nie da rady dotrzymać obietnic zawodowych i matrymonialnych : „Wybacz, mam takie obciążenie, że fizycznie nie daję rady”.
Pani Izabela P. odpisała krótko posłowi Stanisławowi P : „A pierd... mnie pół roku dawałeś radę?”.
Ale jaja....
Jeden z najważniejszych moralizatorów "dobrej zmiany" pukał dziewczynę za na koszt przyszłej posady : "
Poseł P, pomny, że ma rodzinę w Bielsku-Białej, napisał, że to koniec. Że nie da rady dotrzymać obietnic zawodowych i matrymonialnych : „Wybacz, mam takie obciążenie, że fizycznie nie daję rady”.
Pani Izabela P. odpisała krótko posłowi Stanisławowi P : „A pierd... mnie pół roku dawałeś radę?”.
Ale jaja....
Ale przecież on się poświęcał w imię dobrej zmiany - ku chwale ojczyzny wręcz. On zawsze ponoć był ideowcem - przecież ponoć jako małolat - jak z kolegami zaiwaniali radia samochodowe - to też tylko po to, żeby uzbierać na piwko, które z kolei chcieli wymieniać na broń palna (???).
A ta broń miała rzecz jasna służyć do walki z komuną.
No cóż, jak widać żałosne próby pana Stasia, mające cokolwiek logicznie wyjaśniać, to taka jego pięta Achillesowa.
A ta broń miała rzecz jasna służyć do walki z komuną.
No cóż, jak widać żałosne próby pana Stasia, mające cokolwiek logicznie wyjaśniać, to taka jego pięta Achillesowa.
'Ale jaja....'
Ale hipokryzja raczej, bo jaj kolo nie ma. Wszystko dałoby się przełknąć - ostateczne różne wypadki chodzą po ludziach - gdyby nie to wcześniejsze śniętoyebliwe pieprzenie o moralności i wypominanie jej braku innym (niezbyt zasadne, oględnie mówiąc) i to teraźniejsze ciurkanie teorią spiskową z dudy wziętą o smętnych próbach uwznioślania (badaniem powagi u protegowanej) aktu płciowego nie wpspominając.
Beka. Jak stąd tam.
Ale hipokryzja raczej, bo jaj kolo nie ma. Wszystko dałoby się przełknąć - ostateczne różne wypadki chodzą po ludziach - gdyby nie to wcześniejsze śniętoyebliwe pieprzenie o moralności i wypominanie jej braku innym (niezbyt zasadne, oględnie mówiąc) i to teraźniejsze ciurkanie teorią spiskową z dudy wziętą o smętnych próbach uwznioślania (badaniem powagi u protegowanej) aktu płciowego nie wpspominając.
Beka. Jak stąd tam.
Ale czego wy się spodziewaliście ?
Nie rozumiem skad to zdziwienie.
Przecież w Partii Bolszewickiej tak było od zawsze. Tak jest tez i tym razem.
Ze od nauki moralności jest złodziej zdradzający żonę.
Od praworządności jest komunistyczny prokurator.
A od obrony konstytucji jest pierwszy jej gwałciciel.
Nie rozumiem skad to zdziwienie.
Przecież w Partii Bolszewickiej tak było od zawsze. Tak jest tez i tym razem.
Ze od nauki moralności jest złodziej zdradzający żonę.
Od praworządności jest komunistyczny prokurator.
A od obrony konstytucji jest pierwszy jej gwałciciel.
Do głupiego ludu pewnie to nie dotrze.... ale ten amator miał jako członek komisji ds. Służb Specjalnych dostęp do tajemnic o znaczeniu decydującym dla bezpieczeństwa Polski.
Taki pięta dał się podprowadzić jak gooowniarz.
Równie dobrze zamiast pani pęk mogła to być super-modelka podstawiona przez FSB, KGB czy GRU.
Tak właśnie kończy się powierzanie bezpieczeństwa Polski gnojkom.
Taki pięta dał się podprowadzić jak gooowniarz.
Równie dobrze zamiast pani pęk mogła to być super-modelka podstawiona przez FSB, KGB czy GRU.
Tak właśnie kończy się powierzanie bezpieczeństwa Polski gnojkom.
Ale pięta (PiS) to nie jest zwykły „ktoś”.
To jest człowiek, który pouczał i publicznie wypowiadał się na temat moralności.
Poza tym jako członek Komisji ds Służb Specjalnych ma dostęp do bardzo wrażliwych informacji o kluczowym znaczeniu dla bezpieczeństwa Państwa.
Jest duże prawdopodobieństwo, ze ta pani została podstawiona po to by moc szantażować „statecznego męża i ojca”.
Aby życie seksualne pięty nie decydowało o bezpieczeństwie Polski, tacy ludzie musza na bieżąco i w sposob trwały być wykluczani z obiegu politycznego.
Sprawa pięty już się odbija w spadających dla Partii sondażach, co wskazuje ze Polacy eliminując siły bolszewickie z Polski są za eliminacja tego sortu z polityki.
To jest człowiek, który pouczał i publicznie wypowiadał się na temat moralności.
Poza tym jako członek Komisji ds Służb Specjalnych ma dostęp do bardzo wrażliwych informacji o kluczowym znaczeniu dla bezpieczeństwa Państwa.
Jest duże prawdopodobieństwo, ze ta pani została podstawiona po to by moc szantażować „statecznego męża i ojca”.
Aby życie seksualne pięty nie decydowało o bezpieczeństwie Polski, tacy ludzie musza na bieżąco i w sposob trwały być wykluczani z obiegu politycznego.
Sprawa pięty już się odbija w spadających dla Partii sondażach, co wskazuje ze Polacy eliminując siły bolszewickie z Polski są za eliminacja tego sortu z polityki.
"...co wskazuje ze Polacy eliminując siły bolszewickie z Polski są za eliminacja tego sortu z polityki."
No po prostu brawo ty.
A "posłu" Pięcie najwyraźniej musisz zazdrościć, skoro tak długo i namiętnie onanizujesz się nad jego życiem osobistym.
I nie, nie bronię pana Pięty. Jak jestem w stanie zrozumieć to że stracił głowę dla kobiety (nie on jeden zresztą) to już jego hipokryzja jest dla mnie nie do przyjęcia.
No po prostu brawo ty.
A "posłu" Pięcie najwyraźniej musisz zazdrościć, skoro tak długo i namiętnie onanizujesz się nad jego życiem osobistym.
I nie, nie bronię pana Pięty. Jak jestem w stanie zrozumieć to że stracił głowę dla kobiety (nie on jeden zresztą) to już jego hipokryzja jest dla mnie nie do przyjęcia.
Jaq-u, zadawanie Crossowi merytorycznych pytań jest okrucieństwem wobec niego.
Aby mógł Ci merytorycznie odpowiedzieć, musiałby dysponować określonymi mechanizmami myślenia abstrakcyjnego.
Te kształtują się u człowieka najpóźniej, w wieku kilku lat.
U niektórych ten mechanizm po prostu nie rozwija się, bądź zanika.
Zapewne widziałeś chorych, którzy wybuchają śmiechem w sytuacjach nieprzystających do tego, bądź wpatrują się w jeden punkt próbując na darmo uchwycić związki przestrzenne lub kierunki.
Aby mógł Ci merytorycznie odpowiedzieć, musiałby dysponować określonymi mechanizmami myślenia abstrakcyjnego.
Te kształtują się u człowieka najpóźniej, w wieku kilku lat.
U niektórych ten mechanizm po prostu nie rozwija się, bądź zanika.
Zapewne widziałeś chorych, którzy wybuchają śmiechem w sytuacjach nieprzystających do tego, bądź wpatrują się w jeden punkt próbując na darmo uchwycić związki przestrzenne lub kierunki.
Dyskusja jest wtedy gdy ludzie o przeciwnych poglądach są w stanie rozmawiać w cywilizowany sposób. W waszych postach, pełnych bełkotu o bolszewikach i terrorze przyklaskujecie sobie wzajemnie a każdy,kto ośmieli się mieć inne zdanie jest automatycznie atakowany.
Znamiennym jest też fakt że rzadko który forumowicz chce wchodzić z wami w polemikę. I to pewnie nie z powodu siły waszych argumentów.
Znamiennym jest też fakt że rzadko który forumowicz chce wchodzić z wami w polemikę. I to pewnie nie z powodu siły waszych argumentów.