Lepiej umowę i prawnika...
Warto nawet w prywatnymi majstrami zabezpieczać się jakąś umową. No bo niby skąd człowiek ma wiedzieć, że zatrudniana osoba się zna i jakie ma zabezpieczenie. Ja od razu poprosiłem, żeby podpisać...
rozwiń
Warto nawet w prywatnymi majstrami zabezpieczać się jakąś umową. No bo niby skąd człowiek ma wiedzieć, że zatrudniana osoba się zna i jakie ma zabezpieczenie. Ja od razu poprosiłem, żeby podpisać śmieciówkę, bo nikt na tym dużo nie zubożeje, a ja mogę potem takie partacza pozwać, jak mi zrobi śmietnik z salonu, bo nie potrafi. Umowy mi robią w kancelarii Dubiel & Sawinda, żebym był pewien, że na pewno wszystko będzie w nich jasne i przejrzyste, żeby nie było, że potem chcą więcej kasy albo czegoś nie zrobią, bo tego nie było w umowie.
zobacz wątek