jak "fachowiec" przed rozpoczęciem pracy
prosi o zaliczkę, to mu dziękuję i szukam nowego.Boazerię robiła mi pożal się boże ekpa fachowców, w końcu mąż sam dokończył, ale parkiet kładł mi super chłopak,żadnych zaliczek, żadnego piwa, a za...
rozwiń
prosi o zaliczkę, to mu dziękuję i szukam nowego.Boazerię robiła mi pożal się boże ekpa fachowców, w końcu mąż sam dokończył, ale parkiet kładł mi super chłopak,żadnych zaliczek, żadnego piwa, a za kawę to mi 5x dziękował, zrobił w terminie tak jak obiecał.
zobacz wątek