Widok
http://www.gdansk.pl/edukacja,1004,21134.html
tu znajdziesz informacje
nabór rusza na początku kwietnia
My też czekamy na wiosenny nabór :-)
tu znajdziesz informacje
nabór rusza na początku kwietnia
My też czekamy na wiosenny nabór :-)
Madzia ja też jestem z Chełmu i mój syn nie dostał sie do przedszkola parę lat temu na naszej dzielnicy ,do Gd gł tez składałam i nie udało się ,natomiast na Kartuskiej się dostał .Na starej Oruni wówczas tez były wolne miejsca .
Teraz jak rozmawiam z mamami kolegów mojego syna z klasy ,są to cztery mamy które mają młodsze dzieci w przedszkolach a dokładnie w jednym chyba Radosny Zakątek i jeszcze sąsiadka z mojego bloku tez ma tam córkę,jestem w szoku jak te dzieci się tam dostały ,przedszkole jest niby prywatne nie wiem jakie zasady rekrutacji ,koszty tez nie są jakieś ogromne ,jak w każdym bądź razie będę tam startować .
Teraz jak rozmawiam z mamami kolegów mojego syna z klasy ,są to cztery mamy które mają młodsze dzieci w przedszkolach a dokładnie w jednym chyba Radosny Zakątek i jeszcze sąsiadka z mojego bloku tez ma tam córkę,jestem w szoku jak te dzieci się tam dostały ,przedszkole jest niby prywatne nie wiem jakie zasady rekrutacji ,koszty tez nie są jakieś ogromne ,jak w każdym bądź razie będę tam startować .
strona na facebooku http://www.facebook.com/pages/Mr-Bean-Przedszkole-j%C4%99zykowe/280892042028326
To jest porażka jakaś... rodzice oboje pracują a dziecko nie może się dostać do przedszkola państwowego. Chyba się z mężem rozwiodę i będziemy żyć na kocią łapę żebym mogła powiedzieć, że jestem matką samotnie wychowującą dziecko i żebym miała pierwszeństwo (oczywiście nie uniżając tym matkom, które rzeczywiście same wychowują dzieci).
[/url]
[/url]
[/url]
ja też uważam że to niesprawiedliwe i też sie smiałam juz nie raz że musimy rozwód wziąć żeby Hania dostała sie do przedzkola :)
ale jakos bez tego bedzie trzeba sobie poradzic , chcialabym zeby sie dostala gdzies do przedzkola ale jak cos to dziadek bedzie dalej pilnował ale jego zdrowie już tez coraz gorsze
niestety duzo jest matek faktycznie samotnie wychowujacych i uwzam ze to ok ale sa tez takie ktore maja kogos i tylko dla potrzeb rekrutacji podadza ze sa samotne ale nic sie na to nie poradzi
ale jakos bez tego bedzie trzeba sobie poradzic , chcialabym zeby sie dostala gdzies do przedzkola ale jak cos to dziadek bedzie dalej pilnował ale jego zdrowie już tez coraz gorsze
niestety duzo jest matek faktycznie samotnie wychowujacych i uwzam ze to ok ale sa tez takie ktore maja kogos i tylko dla potrzeb rekrutacji podadza ze sa samotne ale nic sie na to nie poradzi
dziewczyny to nie tylko wina tych korzystających ze statutu samotnej matki, system rekrutacyjny stworzony jest tak, że nie ma możliwość wpisania panna z partnerem, związek partnerski, konkubinat ..
także kobieta bez ślubu zaznaczyć może tylko, z tego co pamiętam, że jest panną i w ten sposób jest już traktowana jakoś samotna matka
także kobieta bez ślubu zaznaczyć może tylko, z tego co pamiętam, że jest panną i w ten sposób jest już traktowana jakoś samotna matka
Sylwia, jak zwał tak zwał. Chodzi mi o to że w tym chorym Państwie wszystko jest nie tak. Nie sprawdza się tego czy ktoś rzeczwiście jest samotny, czy ktoś potrzebuje tego miejsca (są matki które siedzą w domu a i tak blokują miejsce bo wolą się pozbyć dziecka chociażby na 5h - wiele takich mam się chwaliło na forum). A człowiek zapieprza od rana do wieczora (jeszcze żeby jakieś wielkie pieniądze z tego były a tu ledwo na zycie starcza), nie ma z kim zostawić dziecka i jeszcze musi skorzystać z prywatnego przedszkola (bo przecież jak pracuje to go stać!). Ale kolejne przedszkola trzeba zamknąć bo przecież niepotrzebne....
[/url]
[/url]
[/url]
My się też nie dostaliśmy.W wyborze napisałam,że jedno pracuje a nie 2 bo mąż nie ma umowy i dorabia więc w razie gdyby trzeba było zaświadczenie to byłaby lipa.Więc w sierpniu zaczęłam pytać o liste rezerwowych bo w prywatnym do którego chodził były podwyżki.Pytałam w 1 to został wpisany i dyrektorka powiedziała,że system wybierał najpierw tych co 2 pracuja bo jak 1 to ma kto siedzieć z dzieckiem w domu.W 2 praktycznie pod domem kazali mi przyjść po 20 no i się pojawiłam.Kobieta do mnie czy mały śpi i takie tam ja na nią patrze zdziwiona.Nagle mówi od 1.10 jest pani chętna żeby dziecko zapisać?Tak się dostał do pańswowego przedszkola pod domem.Żałowałam,że to przedszkole wpisałam jako 2 wybór bo pewnie już od września by chodził.W każdym razie chyba nie ma co kombinować i zapisywać najbliżej domu a wszystko będzie dobrze.Trzymam za Was kciuki żeby jak najwięcej się dostało do przedszkoli państwowych.
06.07.2009r. - 3705g, 60 cm, synuś,
20.02.2015r.-26.04.2015r.-10tc - Aniołek
20.04.2017r.-przewidywany termin porodu
20.02.2015r.-26.04.2015r.-10tc - Aniołek
20.04.2017r.-przewidywany termin porodu