Jestem rozczarowany
Widząc autora tego artykułu liczyłem na solidną dawkę humoru, jakiej dostarczyć potrafi tylko Borys. Nie będę wymieniał konkretów, ale każdy kto czytał jakikolwiek felieton naszego trójmiejskiego...
rozwiń
Widząc autora tego artykułu liczyłem na solidną dawkę humoru, jakiej dostarczyć potrafi tylko Borys. Nie będę wymieniał konkretów, ale każdy kto czytał jakikolwiek felieton naszego trójmiejskiego mistrza pióra, z pewnością wie o czym mówię... A tu się okazało, że artykuł składa się w ogromnej mierze z cytatów, a Borys ograniczył się ledwie do kilku zdań. Dzięki temu artykuł ma nawet jakiś sens i może uchodzić za poważny, ale przecież nikt z nas na to nie liczy czytając twórczość Borysa.
zobacz wątek