Z DHL skorzystałam pierwszy i ostatni raz, paczka miała dotrzeć w poniedziałek (oczekiwałam cały dzień w domu) po czym dowiedziałam sie ze kurier mnie nie zastał, więc paczka jest awizowana i mam coś z tym zrobić. We wtorek kurier w ogóle sie nie pojawił, więc wieczorem zmieniłam status ze odbiore paczkę osobiście z Kowal, a gdy pojechałam po paczkę następnego dnia rano to sie okazało ze kurier ją zabrał do wydania, po tym jak zaznaczylam ze odbiore ją sama. Jeden wielki harmider.