Nagminnie nie próbują nawet doręczyć przesyłki, od razu "podrzucając" ją do Żabki. Zero kontaktu, zero przerosin, zero interwencji ze strony Działu Obsługi, zero profesjonalizmu.
Ostatnia sytuacja - ponad 10-kilogramowa, nieporęczna paczka z ekspresem do kawy - oczywiście brak próby doręczenia, paczka w Żabce. Płać za kuriera - przynieś sobie sam. Pracownicy ze szczęściem w głosie informują, iż po 7 dniach paczka zostanie odesłana do nadawcy.
Farsa.
Unikajcie jak możecie, nie wiem czy można przebić tak niski poziom obsługi.