Dobry żart, ale zobacz co nam serwują komedie romantyczne, właśnie coś takiego, często ktoś zachowuje się jak prześladowca, a film pokazuje to jako przejaw romantycznej miłości, którym w...
rozwiń
Dobry żart, ale zobacz co nam serwują komedie romantyczne, właśnie coś takiego, często ktoś zachowuje się jak prześladowca, a film pokazuje to jako przejaw romantycznej miłości, którym w ostatecznym rozrachunku podbija się serce kobiety.
Kobiety zaś, mniej lub bardziej świadomie, pragną doświadczyć właśnie coś takiego, tylko ubierają to jakoś ładnie w słowa "chciałabym, by jakiś o mnie walczył, by pokazał zaangażowanie, bym się poczuła zdobywana".
No i wiesz, jednak odwiózł ją do domu, nie było "skrótu przez las";)
zobacz wątek