mea culpa, jak mogłam w ogóle go odtrącić, wybawiciela mojego...teraz nie wiem kiedy taka okazja mi się trafi żeby ktoś mnie zechciał albo chociaż na mnie spojrzał... sh*t! tyle przegrać! :P
mea culpa, jak mogłam w ogóle go odtrącić, wybawiciela mojego...teraz nie wiem kiedy taka okazja mi się trafi żeby ktoś mnie zechciał albo chociaż na mnie spojrzał... sh*t! tyle przegrać! :P
zobacz wątek