ja to ja, jeżeli jedna osoba gada z kimś innym to ja zagaduję do innej osoby z towarzystwa ;) ale na pewno nie obrażam się bo ktoś chce porozmawiać chwilę z kimś innym ;) postawienie komuś kolejki...
rozwiń
ja to ja, jeżeli jedna osoba gada z kimś innym to ja zagaduję do innej osoby z towarzystwa ;) ale na pewno nie obrażam się bo ktoś chce porozmawiać chwilę z kimś innym ;) postawienie komuś kolejki nie daje mi monopolu na rozmowę z daną osobą przez cały wieczór ;)
tym bardziej, że ja go nie olałam, zanim odwróciłam się żeby pogadać z kolegą zapoznałam delikwenta z ekipą i przeprosiłam na sekundę :)
zobacz wątek