Re: Najgorsza randka wszechczasów
No właśnie - bo to Ty zapraszasz, zatem Ty płacisz.
Dziwne "trochę" by było zapraszając kogoś i kazać mu płacić :]
Raz się spotkałem z typem "wojującej feministki", której nawet...
rozwiń
No właśnie - bo to Ty zapraszasz, zatem Ty płacisz.
Dziwne "trochę" by było zapraszając kogoś i kazać mu płacić :]
Raz się spotkałem z typem "wojującej feministki", której nawet drzwi przytrzymać nie było można ;) Dobrze, że takich skrajności jest w miarę mało..
zobacz wątek