Re: Najgorsza randka wszechczasów
"gdzie ona w tym wszystkim znajdzie czas by spokojnie usiąść i wysłuchać co jej dziecko ma jej do powiedzenia, by posłuchać o jego codziennych przeżyciach, o fascynacji światem jaką te dziecko...
rozwiń
"gdzie ona w tym wszystkim znajdzie czas by spokojnie usiąść i wysłuchać co jej dziecko ma jej do powiedzenia, by posłuchać o jego codziennych przeżyciach, o fascynacji światem jaką te dziecko wykazuje, o jego uczuciach i emocjach? Czy ma czas się cieszyć i smucić wraz z nim?"
nie no jasne, kazdy argument jest dobry by nie pracowac zawodowo "dla dobra dziecka" nawet jesli ów dziecko dawno opuscilo rodzinne gniazdo...sorry ale matek niepracujacych zawodowo ktore zajmuja sie dziecmi jest jak na lekarstwo...zdecydowana wiekszosc oglada tv lub siedzi przed kompem zamiast isc z dzieciakiem na swieze powietrze. Wiesz czyje dzieci siedza najdluzej w szkolnej świetlicy? Dzieci niepracujacych matek!!! Niestety nie jest wymagane zaswiadczenie z pracy wiec wpisuja klamstwa a dzieciak sie meczy w tym halasie zamiast spokojnie w domu odrobic lekcje czy odpoczac no ale widocznie przeszkadza mamusi w ogladaniu Rozmow w toku...niestety takie sa fakty wiec nikt mi nie wmowi ze to lepsze matki.
"ten stres, agresywność, efektywność i inne rzeczy niezbędne w pracy" ja akurat nie mam takiej agresywnej atmosfery wiec wspolczuje :P
zobacz wątek