Re: Najgorsza randka wszechczasów
Dziecko potrzebuje miłości i zainteresowania. W świetlicy tego nie dostanie. Potrzebuje iść własną drogą, swoim tempem. W przedszkolu jest ciągnięte za resztą, jak ta świnia na rzeź.
...
rozwiń
Dziecko potrzebuje miłości i zainteresowania. W świetlicy tego nie dostanie. Potrzebuje iść własną drogą, swoim tempem. W przedszkolu jest ciągnięte za resztą, jak ta świnia na rzeź.
Potrzebuje by je napełnić ideałami, by później chciało zmieniać świat na lepsze. A tego powinni nauczyć go rodzice, bo nikomu innemu na tym nie zależy.
Każde pokolenie rodziców ma jednak dzieci bardziej w tyłku i w efekcie mamy coraz głupsze i podlejsze społeczeństwo, w którym każdy dba tylko o własny interes, a reszta może cierpieć i zdychać.
zobacz wątek
12 lat temu
Antyspołeczny