Widok
My leczymy naszą mopsiczkę w Przychodni Weterynaryjnej Zwierzyniec w Gdyni-Karwinach. Absolutnie polecam.
Proszę uważać na przychodnię lek. wet. Bandury - jeśli piesek faktycznie jest chory, to tylko będą wyciągać pieniądze. Naszą mopsiczkę błędnie zdiagnozowano i gdyby nie opieka p. Marcina ze Zwierzyńca, to pewnie już byłoby po niej.
Proszę uważać na przychodnię lek. wet. Bandury - jeśli piesek faktycznie jest chory, to tylko będą wyciągać pieniądze. Naszą mopsiczkę błędnie zdiagnozowano i gdyby nie opieka p. Marcina ze Zwierzyńca, to pewnie już byłoby po niej.
poczekaj aż pies będzie miał naprawdę problem, wtedy będzie cisnął sprawę jak najdłużej byle tylko ciągnąć kasę a zwierzaka i tak nie uratujesz. I to jest zdanie wieeelu osób, wystarczy poczytać forum. Mojego kota przez 4 lata nie szczepił choć prosiłam aż złapal kilka syfow i zaczął się cyrk, kasę cisnął, z kotem i jednym i drugim nic lepiej. Inny wet załatwił sprawę w krótkim czasie, od razu trafił z diagnozą a skasował mnie jak za darmo. Choć trwało to 4 miesiące ale to ze względu na grzybicę.
Niestety , ale nie uwazam zeby jakos specjelnie "ciągnął kase". NIektóre rzecz nawet były taniej niz u innych weterynarzy. Zawsze jakies 20-30 złoty zniżki. Ludzie chyba zapominacie , ze zwierzeta leczy sie troche ciezej , bo wyobraźcie sobie One nie potrafia mowic. Ja z swoim pieskiem jezdziłam tam ponad 2 miesiace i nie załuje i z czystym sumieniem moge dolecic Dr Bandure.
dziwne, bo ze mnie zdarł 250 zł przez 3 tygodnie a ze zwierzakami coraz gorzej. Inne wet za 4 miesiące skasował 60 zł, praktycznie za same leki. Nie mów mi jak się leczy zwierzęta bo mam je od wielu lat tylko, że nie działo się z nimi nic złego. Swoją droga proszenie weterynarza 4 lata o zaszczepienie kota nie jest normalne. Z pierdołami tez chodziłam... z chomikami, myszkami, szczurami, papużkami... ale z kotem przegiął. Mały nie miałby szansy gdyby nie inny wet.
Nie mówie Ci JAK sie leczy zwierzeta , tylko napisałam , że leczy sie troche ciezej niz ludzi. No i na logike , jak sie leczy dwa miesiace psa , to pewnie nie było cos błachego :). W tej weterynarii jest dosyc spory ruch , wiec jak sie cos pod nosem stęka , ze chce sie zaszczepic kota to napewno nic z tego , bo ciezko o wszystkim pamietac. A tam na marginesie dziwne , ze niby tyle czasu upominiałas sie o szczepienie , bo u mnie nie było problemu nawet jak podczas wizyty poprosiłam o podciecie pazurów.
co to znaczy ciężko pamiętać? zaszczepienie kota to kwestia 5 minut, dosłownie. Co to znaczy stęka?? zaszczepienie zwierzaka to podstawa! chyba że się liczy na to że zachoruje i będziesz można od właściciela ciągnąć kasę. Może masz szczęście i tyle, ja wiem, że moja opinia jest powielana przez bardzo wiele osób. Własnie przez brak szczepień mój kot zaraził się, koszta leczenia były olbrzymie, efektów żadnych. Jeszcze się zdziwisz jak zmienisz zdanie. Upieraj się ile chcesz, chodziłam do tego weta od dziecka ale po tym co odwalił z moimi kotami nigdy więcej tam nie pójdę. Tym bardziej, że mały miał 4 tygodnie i był w stanie agonalnym.
Wiem :) U nas jest tak samo. Mamy specjalnã karmę dla psów seniorów lub o obniżonej aktywności, jakaś takã z pulpã buraczanã. Z rollmopsowã miskã jest jak u mine z butelkã wina :d
Śliczny jest Wasz rolmopsik :D nie planujecie może zrobić jakiś kopii zapasowych ?
Mój buldożer już jest staruszek. Weterynarz zawsze jak nas spotyka to się o niego pyta : to on jeszcze żyje ?? :D Zyje i się nieźle jak na takiego staruszka miewa :)
Śliczny jest Wasz rolmopsik :D nie planujecie może zrobić jakiś kopii zapasowych ?
Mój buldożer już jest staruszek. Weterynarz zawsze jak nas spotyka to się o niego pyta : to on jeszcze żyje ?? :D Zyje i się nieźle jak na takiego staruszka miewa :)
Ja polecam gorąco Pana Przemka Pobłockiego z Kosakowa. Jest świetnym weterynarzam (wiem co mówię bo wyciągnął mi potrąconego pieska gdzie wszyscy inni chcieli ją uspac), odrazu mówi z jakimi kosztami wiąże się leczenie (a nie że najpierw trochę poleczy a potem wystawi rachunek, że można się przeraźic- takich tez spotkałam). Opiekuje się cała moją ferajną - a trochę tego się przewinęło :) Nie naciąga na kasę- co orazu każdy zauważy jak u niego będzie :)