Od otwarcia w 1998r. jest to jedno z moich ulubionych miejsc na Starym Mieście. Nie ma takiego pysznego ziemniaka nigdzie! Różnorodność sałatek, smaczne sosy, ogromne ziemniaki (które zjadam razem z pieczoną skórką) - to wszystko odpowiada całej mojej rodzinie oraz często odwiedzającym nas gościom. Polecam Pod Rybą wszystkim!